Trwa ładowanie...
d1gguto

Prezes NBP na obecnym etapie sceptyczny wobec unii bankowej

19.06. Bruksela (PAP) - Prezes NBP Marek Belka uważa, że Polska powinna obserwować proces powstawania unii bankowej, jednak jest za wcześnie na deklaracje o przystąpieniu do niej....

d1gguto
d1gguto

19.06. Bruksela (PAP) - Prezes NBP Marek Belka uważa, że Polska powinna obserwować proces powstawania unii bankowej, jednak jest za wcześnie na deklaracje o przystąpieniu do niej. Obecnie idea ta nie wzbudza wielkiego entuzjazmu, gdyż istnieje szereg niewiadomych, co do jej kształtu i zasad funkcjonowania.

"Polska, co do zasady, powinna być zdecydowanym entuzjastą unii bankowej, nie tylko ze względu na wspólne dobro europejskiej integracji, ale również dlatego, że większość naszego sektora bankowego i tak będzie wewnątrz unii bankowej. Po drugie z powodu naszego zainteresowania przepływami kapitału w Europie, którego jesteśmy importerem" - powiedział Belka podczas panelu na Forum Ekonomicznym w Brukseli.

"Jednak w Polsce jest obecnie niewielki entuzjazm wobec unii bankowej i więcej dyskusji na temat potencjalnych pułapek, problemów i obaw związanych z unią" - dodał.

Prezes NBP zwrócił także uwagę, że w całej Unii Europejskiej jest obecnie "niewielki entuzjazm" dla unii bankowej.

d1gguto

"Jest wiele dyskusji na temat pokrywania (strat - PAP), podziału kompetencji pomiędzy nadzorami krajowymi a głównym nadzorcą. Jest dyskusja na temat czasu wejścia w życie unii, na temat ochrony za jej pomocą przed przyszłymi kryzysami i poradzeniem sobie z obecnym" - uważa Belka.

"Stąd nie powinno dziwić, że Polska zastanawia się, jaki powinien być kurs zmian z punktu widzenia naszego kraju. Sami zadajemy sobie szereg pytań przygotowując nasze stanowisko w sprawie przystąpienia do unii bankowej. Wstępnie nie jesteśmy zatem aż tak wielkimi entuzjastami, ale przyglądamy się procesowi powstawania unii bankowej" - dodaje.(PAP)

bg/ asa/

d1gguto
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gguto