Prezydent: targi kieleckie to pomysł na dobrą promocję Polski

Kieleckie targi zbrojeniowe to pomysł na dobrą promocję Polski i polskiego przemysłu zbrojeniowego - powiedział prezydent Bronisław Komorowski, uczestniczący w poniedziałek w otwarciu targów. Apelował, by konkurując, producenci nie zatracali zdolności do współpracy.

Obraz
Źródło zdjęć: © Bumar

Według prezydenta randze Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach sprzyja integracja Polski z zachodnim systemem obronnym. Mówiąc o sukcesie salonu, który ściąga setki wystawców, a także reprezentacje potencjałów obronnych całych państw, prezydent wyraził przekonanie, że oprócz aspiracji, ambicji i ciężkiej pracy oraz wsparcia miejscowych władz, przyczyniły się do niego "potencjał państwa polskiego, wielkość sił zbrojnych i głębokość zakorzenienia polskiego systemu obronnego w ogólny, integrujący się system obronny świata zachodniego".

Prezydent ocenił, że kieleckie targi osadziły się bardzo mocno w klimacie aspiracji i szans regionu, miasta i całej Polski. O tym, że targi się rozwijają, świadczy liczba zawieranych na nich kontraktów i liczba firm, które wystawiają swoje produkty i się promują - mówił Komorowski. Wyznacznikiem wysokiej pozycji targów jest także przyrost ich infrastruktury i obecność wielkiej liczby osób ważnych z punktu widzenia prestiżu wydarzenia, jak i zainteresowania, a także budzenia zainteresowania innych - zaznaczył.

Prezydent pogratulował władzom Kielc organizacji targów, a producentom życzył, by "lokowali swoje nadzieje w tym, co jest ważne z punktu widzenia nowoczesności w polskim systemie obronnym, jak i w postępie integracji, przez którą możemy skuteczniej rywalizować z potężnymi konkurentami z Europy i spoza niej". Zachęcał również do tego, by wspólnym wysiłkiem dbali o to, by konkurując, nie tracić szans na zbliżanie się wzajemne, szukanie możliwości wsparcia własnych sił i własnych umiejętności przez zdolność współpracy.

Prezydent przekazał rodzinie płk. Józefa Teligi (1914-1927) Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, przyznany pośmiertnie temu wojskowemu za działalność wywiadowczą w strukturach Armii Krajowej. Józef Teliga (pseudonim Habdank) był szefem wywiadu AK w Okręgu Radomsko-Kieleckim w latach 1943-1945, a po rozwiązaniu AK żołnierzem i szefem wywiadu WiN na Kielecczyźnie.

Jak powiedział Komorowski, Teliga w czasie okupacji m.in. rozpracowywał - dla potrzeb Polskiego Państwa Podziemnego - przemysł zbrojeniowy III Rzeszy Niemieckiej. W latach 80. był aktywnym działaczem Solidarności Rolników Indywidualnych i także wtedy "walczył o wolność i nowe szanse dla Polski" - podkreślił prezydent.

- To symboliczna postać, która pozwala zrozumieć, dlaczego tu, w Kielcach, tak łatwo się marzy, trudniej pracuje, a ma się również sukcesy w budowaniu nowoczesnej polskiej wolności - dodał prezydent.

W otwarciu targów uczestniczyli także ministrowie: obrony Bogdan Klich i skarbu Aleksander Grad, szef BBN Stanisław Koziej, szef Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Cieniuch, inni wysocy dowódcy, a także parlamentarzyści. Wszyscy odwiedzili stoiska wystawców.

W salonie uczestniczy 360 firm z 25 państw. Oprócz firm prezentują się także całe kraje. Krajem wiodącym w tym roku jest Wielka Brytania. Swoją wystawę ma polskie wojsko, które pokazuje m.in. sprzęt pancerny i artyleryjski oraz inżynieryjny.

Żołnierze 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej pozorowali działania bojowe podejmowane w Afganistanie - m.in. akcję plutonu w zasadzce i śmigłowców wspierających ogniem ostrzelany patrol oraz ewakuację rannego żołnierza za pomocą śmigłowca. Operacją kierował mjr Grzegorz Kaliciak, który przed sześcioma laty dowodził obroną City Hallu w irackiej Karbali, a w zeszłym roku został wybrany "Żołnierzem Roku" w plebiscycie "Polski Zbrojnej".

Targi Kielce mają 27 proc. udziału w krajowym rynku wystawienniczym. Ubiegłoroczne wyniki uplasowały kielecki ośrodek na trzecim miejscu wśród organizatorów targów w Europie Wschodniej. Spółka inwestuje obecnie blisko 170 mln zł w rozbudowę. Co roku Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego odwiedza ponad 13 tysięcy osób.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup