Problemy klientów ING Banku Śląskiego. Błędne salda i terminy spłat kart kredytowych

Kilka tysięcy klientów banku spotkała w poniedziałek nieprzyjemna niespodzianka. Po zalogowaniu się na swoje konto zauważyli, że bank podaje nieprawdziwe informacje o saldzie zadłużenia i terminie spłat kart kredytowych. To efekt prac serwisowych prowadzonych w banku przez weekend.

Problemy klientów ING Banku Śląskiego. Błędne salda i terminy spłat kart kredytowych
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Tymon Markowski
Jacek Bereźnicki

08.01.2018 | aktual.: 08.01.2018 17:17

Prace serwisowe w co najmniej kilku bankach naraz odbywają się w każdy weekend i najczęściej odbywają się w sposób niezauważalny dla zdecydowanej większości klientów.

W przypadku ING Banku Śląskiego było tym razem inaczej. Część jego klientów dowiedziała się w poniedziałek, że ich zadłużenie na karcie kredytowej jest podawane w błędny sposób.

Nieprawidłowości dotyczyły nie tylko salda zadłużenia, ale także terminu spłaty karty kredytowej.

O swoich problemach z kartami kredytowymi w ING Banku Śląskim poinformowali nas czytelnicy Wirtualnej Polski.

"Wiem, że dzisiaj mam termin spłaty i powinienem przelać na rachunek karty kredytowej 3800 zł, ale system pokazuje mi dzisiaj, że zadłużenie miałem spłacić już 27 grudnia, choć o kilkaset złotych niższą kwotę" - napisał jeden czytelników.

Jak stwierdził, taki błąd może budzić obawy, czy systemy elektroniczne ING Banku Śląskiego zapewniają bezpieczeństwo jego klientom. - To w końcu instytucja zaufania społecznego - czytamy w mailu do WP.

Wirtualna Polska zwróciła się do biura prasowego ING Banku Śląskiego z prośbą o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji i określenie skali problemu.

"W przypadku niektórych klientów mogą występować nieprawidłowe dane dotyczące kart kredytowych związane z wysokością salda i terminem spłaty" - napisał Piotr Utrata, dyrektor biura prasowego banku. "Ich skala jest jednak niewielka" - zapewnił.

Gdy w rozmowie telefonicznej dopytaliśmy, co w praktyce oznacza "niewielka skala", przedstawiciel banku odpowiedział, że problemy wystąpiły w przypadku ok. 5 proc. posiadaczy kart kredytowych w ING Banku Śląskim, czyli "kilku tysięcy osób".

- Te problemy są związane z tym, że w weekend mieliśmy prace serwisowe, które dotyczyły tylko kart serwisowych - przyznał rzecznik. Jak wyjaśnił, karty były "przerzucane" na nowy system.

"Zdiagnozowaliśmy źródło problemu i automatycznie korygujemy dane dotyczące księgowania transakcji i salda zadłużenia" - wyjaśnił Piotr Utrata. Jak zapewnił, w poniedziałek po południu wszystkie dane powinny być już prawidłowe.

Z kolei błąd dotyczący informacji o dacie spłaty ma zostać automatycznie usunięty w nocy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)