Trwa ładowanie...

Rapuje bez munduru. Nietypowy głos policjanta po służbie

Rapuje jako osoba prywatna, ale zawodowo jest policjantem. Piotr Chwastowski upublicznił swój utwór pod wiele mówiącym tytułem „Opłacani etosem”. To jego głos w dyskusji o służbie w policji, obecnym proteście i odbiorze, z jakim spotykają się funkcjonariusze. Jak podkreśla: głos prywatny.

Rapuje bez munduru. Nietypowy głos policjanta po służbieŹródło: Piotr Chwastowski, archiwum prywatne, fot: archiwum prywatne
d3vol8q
d3vol8q

„Lubi nas niewielu, większość nienawidzi,
Pogardzają wszyscy, a zwłaszcza politycy.
I nieważne, jaki kolor na sztandarach im łopocze,
To czujemy OD ZAWSZE, jakby ktoś nas kopał w krocze”.

No i są bohaterowie: ktoś z kredytem po pachy, inny, którego w domu rodzina prawie nie widuje.

Posłuchaj utworu na serwisie youtube:

„Nie będę narzekać, bo wcześniej pracowałem w cywilu”

O kulisach służby w policji opowiadali nam anonimowo funkcjonariusze. Ich historie przedstawialiśmy m.in. w tekstach >>"Przychodzę z pracy rano, a dzieci wychodzą do szkoły. I tak się mijamy latami". Policjant wyjaśnia powody protestu<< czy >>Przepracowani i zmęczeni. Policjanci w Polsce są na skraju wytrzymałości<<.

d3vol8q

Chwastowski pokazuje twarz i się nie skarży. A przynajmniej nie wprost.
- Nigdy nie będę narzekał na pracę w policji, bo wcześniej pracowałem w cywilu i wiem, jak tam jest – mówi Piotr Chwastowski w rozmowie z nami. Rozumie, że ludzie funkcjonariuszy nie lubią. – Jeśli na interwencji ktoś zostanie przywołany do porządku, inny dostanie mandat, to czemu tu się dziwić – mówi. - A politycy? Tu sytuacja się nie zmienia. Dlatego napisałem „od zawsze” – podkreśla, nawiązując do tekstu piosenki.

Zapytany, czy podziela opinie, z którymi zgłaszają się do nas anonimowo policjanci, których historie opisywaliśmy w tekstach, odpowiada dyplomatycznie: - Pierwsze 2-3 lata to są motyle w brzuchu, ale gdy siódme święta z rzędu spędza się na służbie, to już jest gorzej.

Policjanci opowiadali nam, jak to pracują kolejną noc z rzędu, jak nie widzą rodziny, nie mogą planować życia na dłużej niż 24 godziny do przodu, bo przy obecnych brakach kadrowych przełożony może dać kolejny dyżur. - Im bardziej ludzie mają wolne, tym bardziej my mamy zajęte - kwituje.

d3vol8q

Prywatna inicjatywa

Piotr Chwastowski rapuje jako osoba prywatna. Pod teledyskiem zaznacza: „piosenka została nagrana w czasie wolnym od służby". Prezentowane sytuacje i opinie są wyłącznymi, osobistymi i prywatnymi doświadczeniami autora i w żaden sposób nie mogą być utożsamiane z oficjalnym stanowiskiem Policji, w której autor służy od 2006 roku, nosząc dumnie policyjną odznakę z numerem 811811”.

Zobacz także: 2 mln zł dziennie traci budżet. Na niewystawionych mandatach

Nie jest to pierwsza akcja raperska Chwastowskiego. Wcześniej stworzył 10 piosenek dla młodzieży w ramach projektu Profiraptyka, w których mówi o tym, żeby nie pić, nie palić, nie brać dopalaczy. Teksty kieruje do młodych, ku przestrodze.

– Moje rapowanie nie jest dobre, stawiam bardziej na przekaz – tłumaczy Chwastowski.

A ten, jak dodaje z dumą, spotyka się z dobrym przyjęciem. Bo choć rapuje bez munduru, w duszy pozostaje policjantem.

d3vol8q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3vol8q