Rasizm i antysemityzm na Wall Street. Pracownica pozywa Goldman Sachs
Rebecca Allen to Afroamerykanka wyznania judaistycznego, która od 2012 r. jest zatrudniona w banku Goldman Sachs. Teraz pozywa firmę, bo - jak twierdzi - odsunięto ją od obsługi ważnego konta ze względu na jej rasę i wyznanie.
02.10.2017 21:17
Allen złożyła pozew przeciwko swojemu pracodawcy, twierdząc, że straciła znaczną prowizję z powodu rasizmu i antysemityzmu panującego w banku.
Powódka szacuje swoje straty na 300 tys. dolarów. Od obsługi ważnego klienta odsunął ją jeden z partnerów w Goldman Sachs. Kiedy Rebecca udała się do działu HR, by złożyć skargę, usłyszała, że partner użył tylko antysemickich, ale nie rasistowskich komentarzy.
- Mówiąc wprost, Goldman Sachs nie robi absolutnie nic, by promować i rozwijać talenty Afroamerykanów, zamiast tego koncentrując się na promowaniu białych pracowników na kierownicze stanowiska - oznajmiła Allen.
- W rezultacie, wielu Afroamerykanów zatrudnionych w firmie jest marginalizowanych. Są traktowani inaczej, wliczając w to wynagrodzenia, szanse na awans, a także możliwość rozwijania takich relacji z klientami, które przynoszą prowizje - dodała Rebecca.
Bank Goldman Sachs nie zgadza się z tymi oskarżeniami.