Recepta na kryzys: współpraca z Polską
Węgierska grupa MOL zamierza zweryfikować swoje inwestycje w Europie w związku z krysysem finansowym. Szef grupy Zsolt Hernadi uznał, że reakcją na kryzys może być nawiązanie współpracy z polskimi koncernami.
06.07.2009 | aktual.: 07.07.2009 08:56
Węgierska grupa MOL zamierza zweryfikować swoje inwestycje w Europie w związku z kryzysem finansowym. Szef grupy Zsolt Hernadi uznał, że reakcją na kryzys może być nawiązanie współpracy z polskimi koncernami.
Hernadi nie powiedział, które inwestycje koncernu zostaną sprzedane. MOL ma 60 procent akcji w słowackim koncernie Slovanft i 47-procentowy udział w chorwackim koncernie paliwowym INA.
Zdaniem Hernadiego w Europie Środkowej nadszedł czas na współpracę w kwestii dystrybucji gazu. W tym tygodniu MOL podpisał umowę o współpracy z Geoplinem ze Słowenii.
_ Musimy na nowo zdefiniować nasz stosunek z polskimi partnerami _ - stwierdził Hernadi, przypominając, ze Polacy rozbudowują swoje wpływy na północy Europy, podczas gdy Węgrzy na południu. Zdaniem Hernadiego łączenie branż paliwowych w naszym regionie jest koniecznością, a jego marzeniem jest utworzenie firmy, która decydowałaby o rynku paliwowym od Bałtyku do Morza Adriatyckiego.
Hernadi powiedział również, ze MOL ceni Surngutniewgaz jako inwestora, ale nie nie życzy sobie, aby Rosjanie stali się inwestorem strategicznym .
Rosyjska spółka związana z Kremlem Surgutniewgaz odkupiła 31 marca br za 1,4 mld euro 21 procent akcji grupy MOL od austriackiego koncernu OMV. Operacja oburzyła akcjonariuszy MOL i węgierski rząd, który stwierdził, ze transakcja nie była z nim konsultowana.
MOL zmienił statut spółki, aby uchronić się przed przejęciem od Rosjan. Zarząd koncernu odmówił wpisania do rejestru rosyjskich właścicieli akcji, ponieważ węgierski urząd do spraw energii nie zaakceptował wspomnianej transakcji. Surgutniewgaz wszczął zatem proces sądowy przeciw MOL.