Rekordowe cięcie stóp w strefie euro
Europejski Bank Centralny oraz Bank Anglii obniżyły dziś stopy procentowe, odpowiednio o 75 i 100 pkt. bazowych. W Polsce zainteresowanie kredytami w euro jest coraz większe, aczkolwiek jeszcze nie przekłada się to na faktyczne decyzje kredytowe.
04.12.2008 | aktual.: 04.12.2008 16:08
Doradcy Expandera notują coraz większe zainteresowanie klientów kredytami w euro. Na razie sprowadza się to przede wszystkim do wzrostu liczby zapytań dotyczących takich kredytów, choć część doradców informuje również o zwiększeniu liczby złożonych wniosków o kredyty w euro.
_ Zainteresowanie kredytami w euro wynika przede wszystkim z ograniczeń, jakie banki wprowadziły w przypadku kredytów we frankach, czyli wzrostu marż oraz konieczności posiadania wysokiego wkładu własnego, jak również opóźnień w rozpatrywaniu wniosków kredytowych przez banki oraz w wypłacie środków _– mówi Anna Kuźniak, kierownik oddziału Expander Prestige. _ W efekcie klienci koncentrują się obecnie na porównaniu oferty w złotych i euro _– dodaje.
W tej chwili ciągle najniższą miesięczną ratę można uzyskać biorąc kredyt we frankach. Najwyższa jest natomiast rata dla kredytu w złotych. Kredyt w euro plasuje się mniej więcej pośrodku stawki. Zestawienie teoretycznych rat dla kredytu w poszczególnych walutach prezentuje poniższa tabela.
Raty kredytu na 300 tys. zł, 30 lat, 25% wkładu własnego
Waluta | PLN | CHF | EUR |
---|---|---|---|
Wysokość raty | 2 210 zł | 1 546 zł | 1 923 zł |
Marża | 1,5% | 3,0% | 2,5% |
WIBOR/LIBOR | 6,54% | 1,23% | 3,67% |
Oprocentowanie | 8,04% | 4,23% | 6,17% |
Wzrost zainteresowania kredytami w euro wynika również z przyjęcia przez rząd harmonogramu wejścia do strefy euro zgodnie, z którym mogłoby to nastąpić najwcześniej w 2012 r. Ma to wpływ na ryzyko kursowe związane z zaciągnięciem zobowiązania w euro. Wielu klientów Expandera zastanawia się czy ze względu na to, że za kilka lat Polska przyjmie euro, zaciągniecie kredytu w tej walucie jest korzystnym rozwiązaniem.
Rozstrzygając pomiędzy kredytem w euro i w złotych należy wziąć pod uwagę następujące czynniki:
1. wysokość raty – dziś euro wypada korzystniej
2. ryzyko kursowe – w przypadku kredytu w złotych nie będzie go w ogóle, dodatkowo, przy przewalutowaniu w przyszłości na euro nie będzie kosztu spreadu; w przypadku kredytu w euro do czasu przyjęcia przez Polskę wspólnej waluty kredytobiorca będzie ponosił ryzyko kursowe; doświadczenia krajów, które już przyjęły euro pokazują, że w czasie obecności w mechanizmie ERM2, przygotowującym do przyjęcia euro, jest większe prawdopodobieństwo umocnienia waluty narodowej, nie ma jednak co do tego pewności
3. docelowo kredyty zaciągnięte dziś, zarówno w euro, jak i w złotych, będą kredytami w euro
4. wysokość marży – dziś kredyty w złotych wypadają korzystniej
5. wysokość oprocentowania - dziś oprocentowanie kredytów w euro jest niższe; zarówno strefa euro, jak i Polska są w cyklu obniżek stóp procentowych; rynkowe stopy procentowe dla euro i złotych powinny się zbliżać w miarę zbliżania się terminu przyjęcia przez Polskę euro
Oprocentowanie kredytów w euro zależy od wysokości marży oraz oprocentowania rynkowego, którym najczęściej jest stopa Euribor. 3-miesięczny Euribor wynosi dziś 3,67% i spadł od szczytu z 9 października (5,38%) o 172 pkt. bazowe. Rynek przewiduje, że za pół roku 3-miesięczna stopa Euribor spadnie do 2,21%. Przy założeniu stałości kursu walutowego, spowodowałoby to obniżenie teoretycznej raty kredytu na 300 zł do 1636 zł.
O ile skala dzisiejszej obniżki stóp przez Bank Anglii była zgodna z oczekiwaniem rynku, to Europejski Bank Centralny zakresem obniżki zaskoczył rynek. Większość ekonomistów spodziewała się bowiem cięcia o 50 pkt bazowych. Obniżka o 75 punktów jest największa w historii EBC. Po dzisiejszej redukcji bazowa stopa EBC wynosi 2,5%. W III kw. br. gospodarka strefy euro rozwijała się tempie 0,6%. W I kw. 2009 r. przewidywany jest spadek PKB o 0,8%.
Bank Anglii obniżył dziś stopy do 2%. Jest to najniższy poziom od 1951 r. Brytyjska gospodarka pogrąża się w recesji. W III kw. br. roczne tempo wzrostu PKB wyniosło zaledwie 0,3%. Już w IV kw. spodziewane jest wystąpienie ujemnego tempa wzrostu (minus 0,65%). W II kwartale 2009 r. prognozowany jest spadek PKB o 1,45%. Listopad był rekordowo słabym miesiącem jednocześnie dla sektora usług, przemysłu oraz budownictwa. Ceny domów były w listopadzie o 14,9% niższe niż przed rokiem.
Katarzyna Siwek
Expander