Ropa najtańsza od tygodnia z powodu obaw o Chiny i Grecję
Ropa naftowa tanieje na rynkach paliw, a jej notowania są najniższe od tygodnia. Wzrost kursu dolara ogranicza popyt na surowce. Wśród inwestorów dominują obawy o gospodarkę Chin i grecki kryzys kredytowy - podają maklerzy.
05.05.2010 | aktual.: 05.05.2010 08:45
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na czerwiec, zniżkuje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 89 centów, czyli 1,1 proc., do 81,85 USD.
Dolar umocnił się wobec euro do najwyższego poziomu od roku z powodu obaw o sytuację gospodarczą w strefie euro.
Na dodatek spadł indeks PMI w Chinach, do najniższego poziomu od 6 miesięcy.
- Największym powodem do obaw jest obecnie spadek aktywności wytwórczej w Chinach i możliwe zarażenie innych krajów strefy euro greckim kryzysem - mówi Jonathan Barratt, dyrektor zarządzający Commodity Broking Services Pty w Sydney.
We wtorek Amerykański Instytut Paliw (API) podał w swoim cotygodniowym raporcie, że zapasy ropy wzrosły w USA w ub. tygodniu o 2,95 mln baryłek.
W środę swój raport o stanie zapasów ropy i jej produktów w USA poda Departament Energii (DoE).
Analitycy spodziewają się, że wzrosły one w ubiegłym tygodniu, już 13. tydzień w ciągu ostatnich 14.
Spodziewany wzrost zapasów ropy to 1,7 mln baryłek z zanotowanego tydzień wcześniej poziomu 357,8 mln b.