Trwa ładowanie...
d1esg79
sklep
14-04-2009 09:33

Rosną czy spadają, co się dzieje z cenami żywności

W prasie pojawiło się kilka raportów, z których wynika, że za świąteczne zakupy zapłacimy w tym roku sporo więcej, niż w ubiegłym. Sieci handlowe wyliczają natomiast, że na zakupach można zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych.

d1esg79
d1esg79

Z badań przeprowadzonych kilka dni temu przez instytut Pentor, polskie gospodarstwa domowe przeznaczą w tym roku na zakupy produktów na Wielkanoc średnio 380 zł. To aż o 120 zł mniej niż w ubiegłym roku i o ponad 200 zł mniej niż dwa lata temu. Są to co prawda tylko deklaracje i należy je odczytać jako przekonanie, że w czasie kryzysu należy oszczędzać, niż rzeczywistą redukcję wydatków w tak dużej skali.

Z ograniczeniem wydatków może być problem, bo większość analityków i instytucji badawczych przewidywała wzrost cen żywności przed świętami. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej szacuje, że produkty, które najczęściej kupujemy na Wielkanoc, będą kosztowały w tym roku średnio o 8 proc. więcej niż w 2008 roku. W ciągu ostatniego roku najbardziej podrożały warzywa (12 proc.), margaryna (15 proc.) oraz mięso (7 proc.). Ale jeśli zrobimy zakupy w dyskontach, to może być nawet taniej, niż przed rokiem, przyznaje instytut. Widząc rynkowe trendy i rosnącą popularność sieci dyskontowych, także hipermarkety przygotowały ofertę dla klientów poszukujących okazji i niskich cen. Tesco porównało wartość koszyka zakupów zrobionych rok temu i podobnych produktów, ale w dużej części wybranych z nowej oferty marek własnych, wprowadzonych do sprzedaży ponad miesiąc temu.

Sieć Tesco na początku marca wprowadziła ponad siedemset nowych produktów spożywczych, kosmetyków i chemii gospodarczej, licząc na przedświąteczny wzrost sprzedaży. Wiele z nich to tzw. marki własne, produkowane na wyłączność sieci, często o 10-15 proc. tańsze niż w innych hipermarketach oraz sklepach. Jak twierdzi Michał Kubajek z biura prasowego Tesco, wprowadzenie większej liczby marek własnych pozwala klientom zaoszczędzić na zakupach nawet około 20 proc.

W Tesco wyliczono, że za produkty, za które płaciliśmy w ubiegłym roku 121 zł, w tym roku zapłacimy 102 zł. Tańsze są też jajka. Teraz za dwadzieścia sztuk zapłacimy 6,98 zł, podczas gdy rok temu było to 8,50 zł. Natomiast na świąteczną babę wydamy w Tesco 6 zł, podczas gdy w ubiegłym roku kosztowała tam złotówkę mniej.

d1esg79

Komu wierzyć w kwestii cen

Z informacji zebranych od analityków bankowych przez WSJ Polska wynika, że tuż przed świętami podwyżki cen artykułów FMCG nabrały tempa. Drożały już od początku roku, ale nie tak szybko, jak obecnie.

Serwis internetowy WSJ Polska informuje, że w samym marcu ceny żywności wzrosły przeciętnie o niemal 0,8 proc., czyli dwa razy więcej niż przed rokiem. Są analitycy, którzy uważają, że wzrost cen był wyższy. Dariusz Winek, główny ekonomista BGŻ, przewiduje 0,9 proc. Najszybciej pną się w górę ceny warzyw (o 4 proc.) i owoców (o 3,4 proc.), zwłaszcza mocno podrożały te sprowadzane z zagranicy ze względu na osłabienie złotego.

_ Z tego powodu ceny na przykład bananów skoczyły w hurcie aż o 30 proc., a mandarynek o 20 proc. _- mówi Łukasz Tarnawa, ekonomista PKO BP.

Ekonomiści uspokajają, że tak duży wzrost cen krajowych warzyw i owoców jest zjawiskiem sezonowym, gdyż produkty te drożeją zwykle o tej porze roku. Natomiast za to, że płacimy więcej za mięso (o 0,5 proc.) odpowiada zbyt mała produkcja krajowa.

d1esg79

_ W całym roku ceny żywności mogą wzrosnąć o 3,5 proc., czyli o 1,1 pkt proc. więcej niż szacowana przez nas inflacja _- mówi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista banku Millennium.

Analitycy zwracają uwagę, że kwietniowe wzrosty cen to nie koniec tegorocznych podwyżek żywności. W następnych miesiącach będzie ona nadal drożeć. Dopiero w drugiej połowie roku ceny być może zaczną spadać, o ile zbiorów nie zakłócą anomalie pogodowe.

JS
WSJ Polska

d1esg79
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1esg79