Trwa ładowanie...

Rumunia traci cierpliwość do polskiego komisarza. W grę wchodzi radykalny krok

Minister rolnictwa Rumunii Florin Barbu poinformował, że zażąda dymisji komisarza UE ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego, jeśli "nie zostanie rozwiązana" kwestia derogacji. Chodzi o zwolnienie z norm GAEC 7 (płodozmianu) i GAEC 8 (ugoru) - podaje rumuński portal Digi24.

Janusz WojciechowskiJanusz WojciechowskiŹródło: East News, fot: Adam Burakowski/REPORTER
d219vzh
d219vzh

Barbu zapowiedział w poniedziałek podczas rozmów z rolnikami w Targu Mures, że jeśli podczas wtorkowego posiedzenia Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (AGRIFISH) "nie zostanie rozwiązana sprawa derogacji norm GAEC7 i GAEC8", będzie się domagał dymisji unijnego komisarza Janusza Wojciechowskiego.

Rumunia zażąda odwołania komisarza Janusza Wojciechowskiego?

- My - pięć krajów - jesteśmy dotknięci przez wojnę, którą Rosja toczy przeciwko Ukrainie - powiedział Barbu, cytowany przez portal Digi24. Jak zaznaczył, Rumunia wnioskowała o wyjątki od unijnych norm GAEC7 i GAEC8. Dotyczą one odpowiednio zmianowania i dywersyfikacji na gruntach rolnych oraz minimalnego udziału nieprodukcyjnych obszarów rolnych. Rumuński minister mówił również, że postulat ten poparło 15 innych krajów UE.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czekają nas głodowe emerytury. To problem ekonomiczny, nie demograficzny - Biznes Klasa #14

Rumunia ponownie zwróci się do Komisji o przedstawienie stanowiska w sprawie odstępstw od norm środowiskowych dotyczących płodozmianu (GAEC 7), a także warunku pozostawienia 4 proc. powierzchni gospodarstwa nieuprawianego, tj. ugoru (GAEC 8) - zaznaczył.

- Uważam, że decyzję o odstępstwie od zasad GAEC 7 i GAEC 8 należy podjąć w sposób odpowiedzialny, biorąc pod uwagę wpływ na bezpieczeństwo żywnościowe, dochody rolników, zwyczajowe praktyki rolnicze i ochronę środowiska. Komisja ma obowiązek rozważyć zarówno bezpośrednie potrzeby, jak i długoterminowe konsekwencje dla rolnictwa i środowiska - oświadczył szef resortu.

d219vzh

W komunikacie przekazano również, że Rumunia zgłosiła tę kwestie na forum Rady w lipcu ubiegłego roku, a następnie została ona poparta przez 15 innych państw (Polska, Francja, Słowacja, Łotwa, Słowenia, Cypr, Bułgaria, Włochy, Malta, Litwa, Luksemburg, Estonia, Szwecja, Węgry i Czechy).

Strona rumuńska argumentuje, że derogacje powinny zostać przedłużone na 2024 r. w związku z trudnymi warunkami, w jakich działają rolnicy z powodu wojny na Ukrainie, ekstremalnych zjawisk pogodowych i inflacji.

Od blisko dwóch tygodni w Rumunii trwają protesty przewoźników i rolników, którzy domagają się od rządu działań w związku z wysokimi kosztami paliwa i ubezpieczeń, zmianami prawnymi oraz utrudnionymi warunkami działalności, spowodowanymi m.in. przez wojnę w Ukrainie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d219vzh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d219vzh