Rzeczniczka rządu o wyroku TK: uspokoił emocje

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że podwyższenie wieku emerytalnego jest zgodne z ustawą zasadniczą uspokoił emocje i pokazał, że państwo może w ten sposób prowadzić politykę - oceniła rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska.

Rzeczniczka rządu o wyroku TK: uspokoił emocje
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marcin Gadomski

08.05.2014 | aktual.: 08.05.2014 09:43

- Wyrok Trybunału uspokoił emocje i pokazał, że państwo w taki sposób może zmieniać politykę - mówiła w czwartek w Radiu Zet Kidawa-Błońska. Jak dodała, głównym zadaniem państwa jest bowiem myślenie o tym, co będzie za parę lat i zapewnienie, by wszyscy emeryci dostali swoje świadczenia. Oceniła też, że prawo trzeba jak najszybciej dostosować do wyroku Trybunału.

Trybunał Konstytucyjny uznał w środę, że przepisy o podwyższeniu wieku emerytalnego do 67 lat są zgodne z konstytucją. Zmiany w ustawie o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych Sejm uchwalił w maju 2012 r. Przed zmianami kobiety miały prawo do emerytury po osiągnięciu 60. roku życia, a mężczyźni - 65 lat. Od 2013 r. zgodnie z zaskarżoną ustawą wiek emerytalny wzrasta co kwartał o miesiąc - dla mężczyzn będzie wynosił 67 lat w 2020 r., a dla kobiet - w 2040 r.

Trybunał uznał, że niezgodny z konstytucją jest jedynie przepis dotyczący emerytur częściowych. Pozwala on przejść wcześniej na częściową, 50-proc. emeryturę; dla kobiet jest to wiek 62 lat, dla mężczyzn 65 lat. Emerytury częściowe pozostają w systemie prawnym, ale muszą być przez ustawodawcę poprawione; powinny być rozwiązaniem przejściowym, a nie stałym - orzekł Trybunał.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)