Sąd Najwyższy a ustawa "dezubekizacyjna". Dziś decyzja

Sąd Najwyższy w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zajmie się dzisiaj tzw. ustawą dezubekizacyjną. W lutym br. sędziowie SN uznali sprawę za zbyt skomplikowaną i przekazali ją do rozpatrzenia powiększonemu, siedmioosobowemu składowi sędziowskiemu.

Sąd Najwyższy a ustawa "dezubekizacyjna". Dziś decyzja
oprac. JSA

16.09.2020 13:28

Sąd Najwyższy a ustawa "dezubekizacyjna". Dziś decyzja

Sąd Najwyższy wpłynie swoją decyzją na sposób rozsądzania podobnych spraw przez sądy krajowe. Sąd Najwyższy orzeka w pełnym, 7-osobowym składzie. Przewodniczącym składu orzekającego jest sędzia Józef Iwulski.

Ustawa "dezubekizacyjna" stanowi nowelizację przepisów o "zaopatrzeniu emerytalnym" funkcjonariuszy Policji i innych służb, która zaczęła obowiązywać w październiku 2017 r. Chodzi o emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL, które po wejściu przepisów w życie nie mogłyby być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS: emerytura - 2,1 tys. zł (brutto), renta - 1,5 tys. zł, renta rodzinna - 1,7 tys. zł.

Sąd Najwyższy a ustawa "dezubekizacyjna". Dziś decyzja

Przypomnijmy, że już 18 sierpnia Trybunał Konstytucyjny ma wydać wyrok w sprawie funkcjonariuszy, którym PiS obniżył emerytury mundurowe za to, że "wspierali PRL-owski reżim". Chodzi tu o osoby, które przed sierpniem 1990 r. choćby jeden dzień przepracował w strukturach uznanych przez IPN za "organy państwa totalitarnego" – informuje "Gazeta Wyborcza".

Wprawdzie wszyscy dawni funkcjonariusze poddali się na początku lat 90. Weryfikacji i gdyby przebiegła niepomyślnie, nie mogliby pełnić dalszej służby. Mimo to niemal 30 lat później rząd PiS zadecydował, że wszystkim, którzy służyli w "organach państwa totalitarnego" należy obniżyć emerytury mundurowe.

ustawa dezubekizacyjnasąd najwyższysądownictwo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)