Sąd uchylił decyzję o zmianie zarządzającego lotniskiem w Szymanach

O wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie poinformowała w środę PAP rzeczniczka Małgorzata Jarecka.

Sprawa dotyczy sporu między spółką Port Lotniczy Mazury, która przez ostatnie lata dzierżawiła lotnisko w Szymanach koło Szczytna, a spółką Warmia i Mazury, którą powołał samorząd województwa warmińsko-mazurskiego. Uznał bowiem, że spółka Port Lotniczy Mazury nie gwarantuje uruchomienia portu i chciał odzyskać lotnisko, przekazując je samorządowej spółce.

W połowie ubiegłego roku prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego na wniosek spółki Warmia i Mazury wyraził zgodę na przekazanie jej zarządzania lotniskiem. Na tę decyzję skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie złożyła spółka Port Lotniczy Mazury. Teraz sąd uchylił decyzję ULC.

Rzeczniczka Urzędu Marta Chylińska poinformowała w środę PAP, że dalsze decyzje Urzędu zostaną podjęte po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku. Podkreśliła, że "zgodnie z ustawą Prawo lotnicze zarządzającym lotniskiem jest podmiot, który został wpisany jako zarządzający do rejestru lotnisk cywilnych". - Obecnie w rejestrze wpisany jest Port Lotniczy Mazury Sp. z o.o. - zaznaczyła.

Prezes spółki Warmia i Mazury Leszek Krawczyk powiedział PAP, komentując sprawę, że decyzja sądu utrudnia jego spółce rozpoczęcie rozbudowy portu lotniczego. Dodał, że spółka Warmia i Mazury na razie przygotowuje konieczną dokumentację potrzebną do uruchomienia lotniska.

Z prezesem spółki Port Lotniczy Mazury Aleksandrem Rechterem do chwili nadania depeszy PAP nie udało się skontaktować.

Zmiana zarządzającego na lotnisku w Szymanach koło Szczytna to jedno z wielu postępowań między spółką Port Lotniczy Mazury a samorządową spółką Warmia i Mazury czy zarządem województwa. Wcześniej Sąd okręgowy w Olsztynie uznał, że samorząd zasadnie wypowiedział umowę dzierżawy spółce Port Lotniczy Mazury, ponieważ nie podjęła działań, by uruchomić lotnisko. Od tego wyroku odwołała się jednak spółka i sprawa trafiła do sądu apelacyjnego w Białymstoku. Termin rozprawy apelacyjnej nie jest jeszcze znany.

Były jeszcze sprawy sądowe dotyczące zniesławień i naruszenia dóbr osobistych wytoczone przez spółkę Port Lotniczy Mazury urzędnikom urzędu marszałkowskiego. Spółka poczuła się bowiem dotknięta ich wypowiedziami na łamach prasy nt. jej sytuacji finansowej. Sprawy te zakończyły się ugodami.

Byłe wojskowe lotnisko w Szymanach funkcjonowało do 2004 roku; zarządzający obiektem Port Lotniczy Mazury sp. z o.o., mimo zawieszonej działalności lotniskowej, wciąż borykał się z problemami finansowymi. W 2008 roku spółka pozyskała inwestora strategicznego - European Business Partners sp. z o.o. (61 proc. udziałów), który deklarował pozyskanie kapitału i przywrócenie na lotnisku ruchu.

Według zarządu województwa, te deklaracje nie są jednak realizowane. Samorząd wypowiedział umowę dzierżawy spółce Port Lotniczy Mazury i nakazał opuszczenie lotniska.

Uruchomienie portu lotniczego w Szymanach ma kosztować 200 mln zł. Unijne dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia-Mazury 2007-2013 ma wynieść do 76 procent. Aby dotacja unijna nie przepadła, port lotniczy musi być uruchomiony do 2015 roku.