Samorządy: za mało na budowy kanalizacji
W gospodarkę wodno-ściekową będziemy musieli zainwestować grube miliardy. Tymczasem kwota, jaką zatwierdzi rząd, jest zdaniem samorządów zbyt mała.
03.12.2009 | aktual.: 03.12.2009 12:54
Dobiega końca aktualizacja Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych. Projekt, jaki zostanie wkrótce przedstawiony do zatwierdzenia rządowi, zakłada zainwestowanie do 2015 r. ok. 30 mld zł w gospodarkę wodno-ściekową kraju. Problem w tym, że przewidywana kwota jest o ponad połowę mniejsza, niż początkowo planowały zainwestować samorządy.
Samorządy: zrezygnujemy z połowy inwestycji
– To oznacza tak naprawdę rezygnację z połowy inwestycji. Gminy znajdują się w trudnej sytuacji finansowej ze względu na mniejsze dochody, liczyły na dofinansowanie inwestycji – przypomina Andrzej Porawski, sekretarz komisji wspólnej samorządu i samorządu terytorialnego.
Do 2015 r. wszystkie miejscowości powyżej 2 tys. mieszkańców powinny posiadać oczyszczalnię ścieków. Jest to data graniczna dla wypełnienia unijnych norm w zakresie zanieczyszczeń wód. Polska zobowiązała się do tego w traktacie akcesyjnym. Konsekwencją niewypełnienia zobowiązań byłoby nałożenie przez Komisję Europejską kar finansowych.
Gminy muszą więc prowadzić kosztowne inwestycje. Ale o unijne dofinansowanie będą mogły ubiegać się tylko projekty umieszczone na liście priorytetowej w KPOŚK. Dlatego samorządy starały się za wszelką cenę o wpisanie swoich inwestycji do KPOŚK, negocjacje trwają prawie dwa lata.
1313 wybranych
Ostatecznie w projekcie drugiej aktualizacji KPOŚK znalazło się 1313 priorytetowych miejscowości, w których należy wybudować 30,6 tys. km sieci kanalizacyjnej oraz zrealizować 746 inwestycji związanych z oczyszczalniami ścieków.
– Kluczowe dla spełnienia zobowiązań akcesyjnych będą inwestycje w miastach powyżej 15 tys. mieszkańców, które generują 85 proc. tzw. ładunku zanieczyszczeń biodegradowalnych – uzasadnia Wojciech Nasiłowski, główny specjalista w Departamencie Inwestycji i Nadzoru Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej.
Gminy uznane za priorytetowe nie dostaną jednak unijnych pieniędzy od razu. Najpierw muszą przedstawić dokumentację potwierdzającą opłacalność ekonomiczną projektu, a jednym z trudniejszych do wypełnienia wymogów jest konieczność przyłączenia przynajmniej 120 mieszkańców na kilometr kanalizacji. – Samorządy mogą się spodziewać wsparcia realizacji projektów z funduszy unijnych na poziomie 30–40 procent – dodaje Wojciech Nasiłowski.
KPOŚK jest po konsultacjach międzyresortowych. Rada Ministrów ma się zająć projektem na przełomie grudnia i stycznia.
Gdzie są planowane cięcia
W 2003 r. koszty Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych szacowano na nieco ponad 35 mld zł. Według danych z 2009 r., biorących pod uwagę projekty planowane przez samorządy, w grę wchodzą już jednak inwestycje o wartości ponad 73 mld zł. Większość tej kwoty miała iść na budowę kanalizacji. Tutaj też można się spodziewać największych cięć. W przypadku budowy oczyszczalni ścieków plany tegoroczne nie różnią się tak znacząco od szacunków sprzed sześciu lat. I tu jednak inwestycje w ramach krajowego programu mogą być o ponad połowę mniejsze od planów samorządów.
Magdalena Kozmana PARKIET