SG wykryła nowy sposób przerzutu papierosów

Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej wykrył nowy sposób przerzutu papierosów z Ukrainy; chodzi o zrzucanie ich z motolotni. Na gorącym uczynku zatrzymano dwóch mieszkańców Podkarpacia, którzy mieli zabrać zrzucone w ten sposób papierosy.

Obraz
Źródło zdjęć: © JEAN-PIERRE CLATOT / AFP | JEAN-PIERRE CLATOT / AFP

Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka oddziału SG mjr Elżbieta Pikor, z motolotni na pole niedaleko Bobrówki k. Jarosławia, 26 km od granicy polsko-ukraińskiej, zrzucono w sumie około 10 tys. paczek ukraińskich papierosów.

- Było to o godzinie pierwszej w nocy, dlatego mężczyźni oznaczyli wcześniej teren, stawiając na ziemi skierowane w górę świecące latarki. W trakcie zrzutu pilot motolotni zniżył lot do około 100 metrów, a następnie zawrócił i odleciał na Ukrainę - powiedziała Pikor.

SG powiadomiła o tym ukraińskie służby graniczne oraz jednostkę Sił Powietrznych RP. Zatrzymani mężczyźni, w wieku 24 i 27 lat, mieli przy sobie paralizator, GPS, a w samochodzie - specjalnie zaspawane gwoździe, które rzucane są pod koła pojazdu, aby przebić opony. Rzeczniczka dodała, że funkcjonariusze SG w czasie przeszukania posesji zatrzymanych mężczyzn znaleźli jeszcze sześć tys. paczek papierosów pochodzących z przemytu. Wartość kontrabandy, zarówno zrzuconej z motolotni, jak i znalezionej w garażu oszacowano łącznie na 170 tysięcy złotych. Skarb Państwa stracił na tym ponad 200 tys. zł z tytułu niezapłaconego podatku i akcyzy.

Mężczyznom postawiono już zarzuty z kodeksu karno-skarbowego. Sprawę prowadzą funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu. Wobec zatrzymanych zastosowano dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe.

Straż Graniczna nie wyklucza dalszych zatrzymań. Także ukraińskie służby graniczne ustalają osoby zaangażowane w proceder; obie służby współpracują ze sobą.

- O nowym kanale przerzutowym funkcjonariusze wiedzieli już od kilku miesięcy, ale cały czas zbierano informacje i trwały czynności operacyjno-rozpoznawcze - zapewniła Pikor.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup