Shakira pod lupą hiszpańskiego fiskusa. Chodzi o 14,5 mln euro
Shakira może w najbliższym czasie mieć spore problemy. Pochodząca z Kolumbii gwiazda muzyki ma zalegać hiszpańskiemu fiskusowi 14,5 mln euro podatku. Chodzi o lata 2012-2014.
15.12.2018 10:21
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, piosenkarka miała unikać płacenia podatków w latach 2012-2014.
Gwiazda utrzymywała, że w tych latach jej miejscem stałego pobytu były Bahamy, gdzie stawki podatkowe są dużo niższe. Śledczy jednak udowodnili jej, że na Bahamach była przez krótki okres, a resztę czasu spędzała w Hiszpanii.
Konkretniej w Barcelonie, gdzie w piłkę gra jej partner Gerard Pique. Ona sama była zresztą wielokrotnie widywana na trybunach stadionu Camp Nou, jak kibicuje FC Barcelonie.
Zobacz także: Leo Messi skazany
Oficjalnie jednak Shakira twierdzi, że zamieszkała w Hiszpanii dopiero w 2015 roku. Prokuratura twierdzi, że w rzeczywistości trwa to znacznie dłużej. Dlatego postawiła jej zarzut unikania opodatkowania.
Hiszpański fiskus jest znany ze swojej bezkompromisowości w stosunku do gwiazd. Wcześniej głośno było o postępowaniu wobec gwiazd futbolu. Problemy ze skarbówką mieli bowiem Leo Messi oraz Cristiano Ronaldo, o czym pisaliśmy na łamach naszych serwisów.