Siedem grzechów głównych lokatorów i właścicieli mieszkań. Trudno uwierzyć

Wrzesień to najgorętszy miesiąc na rynku najmu, szczególnie w największych miastach. W samym apogeum tej mieszkaniowej gorączki sprawdzamy, jakie zachowania utrudniają relacje lokatorów i właścicieli mieszkań.

Sprawdzamy, jakie zachowania utrudniają relacje lokatorów i właścicieli mieszkań
Źródło zdjęć: © Fotolia

Choć rynek najmu w Polsce w ostatnich latach rozwija się coraz prężniej, jego kondycja wciąż pozostawia wiele do życzenia. Oprócz niedoboru mieszkań przeznaczonych na wynajem komercyjny, problemem są również standardy panujące wśród najemców i wynajmujących.

Grzechy lokatorów i właścicieli zaczynają się jeszcze przed podpisaniem umowy. Ci pierwsi wydzwaniają o uciążliwych porach (wcześnie rano lub późno w nocy) lub nie stawiają się na umówione wcześniej oględziny, a ci drudzy w publikowanych przez siebie ogłoszeniach zawierają często jedynie szczątkowe informacje.

Jak wynika z raportu Morizon.pl, aż 80 proc. najemców chciałoby uzyskać więcej szczegółów dotyczących bieżących opłat, a blisko 70 proc. narzeka na złą jakość zdjęć dołączonych do ofert.

Obraz
© morizon.pl | grafika

Problemem jest również stan wynajmowanych mieszkań. 42 proc. właścicieli twierdzi, że najemcy nie dbają o powierzony im lokal. 23 proc. zwraca uwagę na zniszczone wyposażenie: uszkodzone meble i sprzęty.

Lokatorzy odbijają piłeczkę, twierdząc, że oferowane warunki i tak są zwykle nienajlepsze, jak na kwotę, której życzą sobie wynajmujący. To zdanie ponad połowy najemców. Blisko co trzeci twierdzi z kolei, że właściciele zatajają usterki i niedoskonałości mieszkania.

Ogromna większość wynajmujących przeprowadza w swoim mieszkaniu wizyty kontrolne - co czwarty odwiedza je nawet raz w miesiącu! Niezapowiedziane inspekcje (w świetle prawa - nielegalne) to jeden z najbardziej irytujących elementów najmu według 25 proc. lokatorów.

Obraz
© morizon.pl | grafika

Konflikty rodzi również nieprzestrzeganie ustalonych wcześniej zasad najmu. Blisko co trzeci wynajmujący przyłapał swojego lokatora na paleniu w mieszkaniu, a co piąty narzeka na najemców hałasujących i zakłócających spokój sąsiadów.

Lokatorzy chcą jednak czuć się w wynajmowanym mieszkaniu jak u siebie i uważają, że część zakazów (jak te dot. zapraszania znajomych) jest trudna do zaakceptowania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok