Skąd wziąć pieniądze?

*Młodzi ludzie w trakcie lub po ukończeniu studiów najchętniej pracowaliby na swoim – wynika z badania “Studenci na rynku pracy” przeprowadzonego przez portal Pracuj.pl. Wśród osób chcących założyć własną firmę nie brakuje też ludzi dojrzałych. Wielu z nich upatruje szansy w dofinansowaniach, jakie oferują na przykład urzędy pracy. Jednym z warunków rozpatrzenia wniosku jest zarejestrowanie się jako bezrobotny. *

Ponad 20 tys. zł dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej można otrzymać obecnie z urzędu pracy. Wsparcie tego typu daje obecnie praktycznie każdy urząd pracy. W całym kraju jednostki przeznaczyły w tym roku na dofinansowanie rozpoczęcia działalności gospodarczej 108 mln zł.

Polecamy: Fakty i mity dotyczące umów zlecenia

- Bezzwrotne dotacje na otworzenie własnego biznesu należą do najbardziej efektywnych form aktywizacji osób bezrobotnych. Jednocześnie cieszą się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców województwa - komentowała projekt woj. śląskiego "Kierunek Przedsiębiorczość" Paulina Cius, rzeczniczka Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach. - Fundusze z budżetu na lata 2007-2013 powoli się wyczerpują. Statystyki pokazują natomiast, że chętnych do bycia na swoim w naszym regionie jest znacznie więcej, co przewyższa możliwości finansowe urzędów pracy. Poza pieniędzmi potrzebnymi na start, liczy się pomysł, kreatywność, determinacja i zaangażowanie. Bez tego ani rusz. Poza tym, by otrzymać wsparcie finansowe z urzędu, trzeba spełnić określone warunki. Szczegóły różnią się zwykle między poszczególnymi urzędami pracy.

Najczęściej potrzebne jest opracowanie indywidualnego planu działania oraz dobranie szkoleń związanych z przygotowaniem do prowadzenia działalności (czasami odbywają się po przyznaniu dotacji). Ostatnim etapem jest złożenie biznesplanu, po którego ocenie otrzymuje się (lub nie) wnioskowaną kwotę. Wielu zainteresowanym sen z oczu spędza myśl o szkoleniach. Nie ma się jednak co martwić, obecnie niemal każdy urząd pracy w ramach swojej oferty aktywizacyjnej dla bezrobotnych organizuje szkolenia z przedsiębiorczości i zakładania własnego biznesu. Szkolenie daje motywacyjnego „kopniaka” do działania i praktycznie przygotowuje do prowadzenia własnej mikrofirmy.

Zobacz: Start-up po polsku. Jak założyć i rozwinąć dochodowy e-biznes
- Po tym jak dostałam wsparcie finansowe z urzędu pracy, otrzymałam też skierowanie na specjalny kurs. To szkolenie było obowiązkowe i nie można było z niego zrezygnować. Wykłady trwały pięć dni. Codziennie przez osiem godzin z grupą innych osób dowiadywaliśmy się, w jaki sposób bezpiecznie prowadzić firmę. Myślę, że najbardziej wartościowe było spotkanie z księgową, która rozwiewała bardzo dużo wątpliwości. W grupie byli architekci, fryzjerzy, stolarze i kierowcy, więc każdy zainteresowany był nieco inną tematyką - opowiada Anna z Gdańska, która trzymała dotację z urzędu pracy.

Według danych Komisji Europejskiej aż 6 na 10 Polaków przed 25. rokiem życia chciałoby prowadzić własną firmę. Świadczy to o dużym potencjale, który tkwi w młodych ludziach. Jak podaje portal Pracuj.pl, niemal co trzeci badany w ankiecie “Studenci na rynku pracy” wskazał, że gdyby miał wybór to najchętniej pracowałby we własnej firmie. Z resztą, jak wynika z danych firmy EEI Market Research, która przeprowadziła badania wśród polskich przedsiębiorców, jednym z najczęściej wskazywanych powodów założenia firmy było właśnie robienie czegoś ciekawszego, co interesuje właścicieli firm. Ponadto, wiele osób zdecydowało się na prowadzenie własnego biznesu, bo to „bezpieczniejszy wybór”, a także dlatego, że nie chcą pracować u kogoś, oraz aby mieć czas na własne pasje.

Polecamy: Fakty i mity dotyczące umów zlecenia

- Taki wybór nie jest zaskoczeniem, bo dla pokolenia Y, które reprezentują ankietowani przez Pracuj.pl, bardzo istotna jest możliwość samostanowienia o sobie oraz realizacja swoich zainteresowań – mówi komentując badania Beata Kapcewicz, dyrektor zarządzająca serwisu ArchitekciKariery.pl. – Prowadzenie własnego biznesu może być ciekawym wyzwaniem, szczególnie, że mamy poczucie, że robimy coś na własne konto, ale trzeba liczyć się również z tym, że własna firma wymaga często więcej pracy niż ta na etacie, a jej efekty mogą być odsunięte w czasie. Niezbędna jest determinacja, dobra organizacja, wytrwałość, odporność na porażki i umiejętność podnoszenia się z nich i wyciągania wniosków, a także otwartość na nowe pomysły i odwaga w podejmowaniu czasem ryzykowanych kroków. Przydatna jest również umiejętność słuchania innych i śledzenia najnowszych trendów w dziedzinie, którą się zajmujemy.

ml,MA,WP.PL

Zobacz: Start-up po polsku. Jak założyć i rozwinąć dochodowy e-biznes