Skażone jajka z Holandii, Belgii i Francji. Trafiły również do Polski?

Polska inspekcja sanitarna zapowiada kontrole w sklepach. W Niemczech i Holandii już wycofano miliony sztuk jajek. W piątek sieć dyskontów Aldi poinformowała o wycofaniu jajek z ponad 4 tys. sklepów w Niemczech. W Belgii wybija się kury. Wszystko przez skażenie owadobójczym środkiem przeciwko wszom i pchłom, zawierającym trujący fipronil.

Skażone jajka z Holandii, Belgii i Francji. Trafiły również do Polski?
Źródło zdjęć: © WP.PL | Izabela Trzaska
Przemysław Ciszak

Główny Inspektorat Sanitarny uspokaja, że na razie nie ma informacji, by skażone jaja znalazły się na polskim rynku - ustaliło RMF FM. Mimo tego, Inspekcja sanitarna będzie sprawdzać dokumenty przewozowe, a później dokona losowych kontroli jaj w sklepach i punktach sprzedaży. Główny Inspektor Weterynarii sprawdza, czy zakazany środek owadobójczy nie był stosowany w Polsce - podaje portal informacyjny radia.

Jak informowaliśmy w finanse WP, fipronil znaleziono w jajkach z jednej belgijskiej fermy już na początku czerwca.
- Władze rozpoczęły badanie ewentualnego skażenia jajek jeszcze zanim miliony jaj z Holandii i Belgii wycofano ze sklepów - podała w niedzielę Kathy Brison z belgijskiej agencji ds. bezpieczeństwa żywności. Według niej w czerwcu rozpoczęto badania i zaalarmowano belgijską prokuraturę.

KE otrzymała od Belgii informację o skażeniu jajek środkiem zawierającym trujący fipronil pod koniec lipca. Tymczasem służby belgijskie wiedziały o skażeniu już w czerwcu. Skażone jajka odnaleziono też w Holandii, stamtąd trafiły do Niemiec. Komisja Europejska podała, że skażone jaja mogły zostać wysłane również do Szwecji, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i Francji.

Komisja Europejska - jak powiedziała w poniedziałek jej rzeczniczka Anna-Kaisa Itkonen - oficjalnie o sprawie dowiedziała się w lipcu.
- Sprawą zajmują się belgijska i holenderska prokuratura. Postępowania karne trwa w Holandii i Belgii i nie możemy go komentować. Belgia poinformowała nas o znalezieniu skażonych jajek 20 lipca, Holandia 26 lipca, a Niemcy 31 lipca. W ostatnich dniach dotarły do nas nowe sygnały: 4 sierpnia Niemcy poinformowały nas, że wysyłały jajka do Szwecji, 5 sierpnia - że wysyłały je również do Francji i Wielkiej Brytanii. 6 sierpnia Holandia przekazała nam informację, że wysyłała jajka do Szwajcarii - powiedziała Itkonen.

Dodała, że jeśli w takiej sytuacji jakikolwiek kraj informuje odpowiednie służby i system ostrzegania Komisji Europejskiej, informacja ta zostaje przekazana do wszystkich krajów członkowskich.

Afera jajeczna w Polsce:

landersNews pisze w poniedziałek o "jajecznym skandalu". Portal podaje, że służby sprawdzają 57 belgijskich firm, szukając śladów skażenia jajek fipronilem. Nie ma jeszcze wyników badania. Dziennik "Le Soir" przypomina, że w środę parlament przesłucha w tej sprawie ministrów zdrowia i rolnictwa.
- Wysłuchamy ministrów w sprawie faktów, ryzyka, liczby skażonych jaj w Belgii, ale także braku komunikacji ze strony agencji ds. bezpieczeństwa żywności AFSCA i braku reakcji - powiedział cytowany przez "Le Soir" szef komisji gospodarki i kultury belgijskiego parlamentu Jean-Marc Delizee. Telewizja RTBF informuje o "kryzysie" związanym ze skażeniem.

W niedzielę belgijski nadawca VRT podał, że w Holandii wybito 300-350 tys. sztuk drobiu, a w kolejce czeka jeszcze 30 ferm - łącznie ubój obejmie milion sztuk. Jak podaje holenderski urząd statystyczny, w kraju w 2016 roku było 46 mln kur niosek. W Belgii również zastosowano prewencyjny ubój.

Światowa Organizacja Zdrowia uważa fipronil za umiarkowanie toksyczny i podaje, że jego bardzo duże ilości mogą powodować uszkodzenie nerek, wątroby i gruczołów limfatycznych.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

150 tys. zł na dobrostan zwierząt. Czas na wnioski tylko do 11 lipca
150 tys. zł na dobrostan zwierząt. Czas na wnioski tylko do 11 lipca
Koniec dziury w centrum Olsztyna. Po ponad 10 latach straszenia
Koniec dziury w centrum Olsztyna. Po ponad 10 latach straszenia
Chciała kupić 100 kg malin. Skończyła jako ofiara oszustwa
Chciała kupić 100 kg malin. Skończyła jako ofiara oszustwa
Wracałem z Litwy do Polski. Kierowca nagle spytał mnie o paszport
Wracałem z Litwy do Polski. Kierowca nagle spytał mnie o paszport
1,5 tys. zł kary za biwak. Postawili namiot w zakazanym miejscu
1,5 tys. zł kary za biwak. Postawili namiot w zakazanym miejscu
11 lipca wypada nowe święto państwowe. Oto szczegóły
11 lipca wypada nowe święto państwowe. Oto szczegóły
Megaburza w turystycznym raju Polaków. Strach tam jechać na wakacje
Megaburza w turystycznym raju Polaków. Strach tam jechać na wakacje
Awantura o schody w Opolu. Nikt nie chce ich wyremontować
Awantura o schody w Opolu. Nikt nie chce ich wyremontować
Jedziesz autem w Tatry? Ceny paliw na autostradzie wprawiają w zdumienie
Jedziesz autem w Tatry? Ceny paliw na autostradzie wprawiają w zdumienie
Dzieci oszalały na jego punkcie. Dietetyczka ocenia skład hitu z Żabki
Dzieci oszalały na jego punkcie. Dietetyczka ocenia skład hitu z Żabki
Lecieli Ryanairem. Koczowali pół dnia na lotnisku. "Zero informacji"
Lecieli Ryanairem. Koczowali pół dnia na lotnisku. "Zero informacji"
Kolejni turyści pokochali Polskę. Dwucyfrowy wzrost zapytań o wakacje
Kolejni turyści pokochali Polskę. Dwucyfrowy wzrost zapytań o wakacje