Sklepy nadal sprzedają papierosy nieletnim

Aż połowa sklepów sprzedaje papierosy nieletnim, twierdzą koordynatorzy programu Stop18. Sklepikarzy nie odstraszają kary, bo przypadków przyłapania kogoś na gorącym uczynku jest niewiele. W ciągu ostatnich dwóch lat sądy w Zielonej Górze i Gorzowie nie rozpatrywały żadnej takiej sprawy, podobnie jest w innych częściach kraju.

Sprzedawcy pozostają bezkarni, choć w teorii grzywny są wysokie, nawet do 5 tys. zł, co dla małego sklepu jest dotkliwą karą. Problem sprzedaży papierosów nieletnim dotyczy właśnie małych sklepów. Duże sieci handlowe nie chcą ryzykować i szkolą swój personel, aby ten sprawdzał dokumenty tożsamości w przypadkach, gdy wiek kupującego papierosy budzi wątpliwości.

Serwis gazeta.pl informuje, że nastolatki w blisko 64 proc. polskich sklepów, kiosków czy stacji benzynowych mogłyby kupić papierosy. Koordynatorzy akcji Stop 18 zapytali prezesów 47 sądów rejonowych w całej Polsce o ilość spraw, jakie w latach 2007-2008 były prowadzone przeciw sprzedawcom wyrobów tytoniowych. Aż 65 proc. z nich nie prowadziło tego typu spraw. Według badań przeprowadzonych w 47 miastach w około5 tys. punktów sprzedaży wynika, że blisko 80 proc. nastolatków samodzielnie kupuje papierosy. Pozostali proszą o to starszych kolegów.

Handel-Net.pl