Trwa ładowanie...
egipt
31-01-2011 16:57

Skutki kryzysu egipskiego dla gospodarki światowej

Tysiące Egipcjan protestuje na ulicach żądając ustąpienia długoletniego prezydenta Hosni Mubaraka, którego obwiniają o złą sytuację materialną i brak perspektyw życiowych obywateli tego kraju. Trwające od tygodnia niepokoje społeczne w Egipcie mogą mieć duży wpływ nie tylko na sytuację polityczną w regionie, ale także na światową gospodarkę.

Skutki kryzysu egipskiego dla gospodarki światowejŹródło: Dom Kredytowy Notus
d4letwm
d4letwm

Skutki ekonomiczne trwającego kryzysu w Egipcie wynikają przede wszystkim z jej strategicznej lokalizacji na szlaku łączącym Europę z Azją. Przez Egipt przebiegają światłowody, które łączą te dwa kontynenty. W związku z tym, bardzo ważne jest, aby były one zagrożone, albowiem nie chodzi tu tylko o łączność internetową, ale i telekomunikacyjną (głos i listy w formie e-maili). Skutki pojawienia się rządu nieprzychylnego Zachodowi mogą być katastrofalne pod względem ekonomicznym, dlatego że może nastąpić paraliż w wymianie informacji.

Drugim skutkiem ekonomicznym tego kryzysu jest ograniczenie w handlu zagranicznym, a zwłaszcza przepływu towarowego przez Kanał Sueski. Może to radykalnie podwyższyć cenę ropy naftowej, która znajduje się w trendzie wzrostowym od września 2010. Od momentu rozpoczęcia demonstracji w Egipcie, czyli od 25 stycznia, cena baryłki ropy wzrosła z 95 USD do 99 USD. Przepływ różnorodnych towarów przez kanał może być ograniczony lub trzeba będzie korzystać z dłuższej drogi, czyli przez Przylądek Dobrej Nadziei w RPA. Taka sytuacja może doprowadzić do wzrostu cen usług i towarów i w konsekwencji pojawienia się inflacji. W sytuacji gdy globalna gospodarka dopiero wychodzi z recesji, może okazać się, że znowu w nią wpada. Trzecim skutkiem tego kryzysu jest pogorszenie kondycji przemysłu turystycznego, który może zanotować duże straty, co już widzimy na przykładzie Polski.

Należy podkreślić fakt, że sytuacja w Egipcie jest bardzo dynamiczna i najbardziej optymalne rozwiązanie polegałoby na najszybszym ustąpieniu Mubaraka i zastąpieniu go przez umiarkowanego przywódcę (np. Mohamad El-Baredei), który w ciągu kilku lat doprowadziłby do poprawy sytuacji gospodarczej, kładąc szczególny nacisk na stworzenie szans dla młodych obywateli. Nie jestem zwolennikiem wprowadzenia otwartej demokracji, ponieważ może to doprowadzić do przejęcia władzy przez fundamentalistów islamskich. Mamy mnóstwo przykładów z przeszłości, które to potwierdzają: Gaza i Hamas, Liban i Hezbollah, Algeria, czy Somalia.

Dr Richard Mbewe
Główny Ekonomista Domu Kredytowego Notus

Powyższy tekst jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. Jakiekolwiek decyzje podjęte na podstawie powyższego tekstu podejmowane są na własną odpowiedzialność.

d4letwm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4letwm