Sprzedano część majątku stoczni Szczecin

Firmy SSR "Gryfia", Lidmann i Megger oraz P.W. Ferkut wylicytowały we wtorek część majątku stoczni Szczecin o wartości blisko 5 mln zł. We wtorek w Szczecinie odbyły się przetargi na niesprzedane do tej pory aktywa zakładu.

Sprzedano część majątku stoczni Szczecin
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

20.07.2010 | aktual.: 20.07.2010 17:56

Jak poinformował zarządca kompensacji Roman Nojszewski, Szczecińska Stocznia Remontowa "Gryfia" SA wylicytowała materiały możliwe do wykorzystania przy budowie statku za 1 mln 932 tys. 600 zł oraz sprzęt cumowniczy i technologiczny za 198 tys. 800 zł. "Gryfia" jest jedną z największych stoczni remontowych w Polsce; zatrudnia ok. 1100 osób.

Blachy okrętowe za 1 mln 630 tys. zł kupiła spółka jawna Lidmann i Megger. Firma jest zarejestrowana w Bydgoszczy, a oddział ma w Szczecinie. Zajmuje się m.in. hurtową sprzedażą wyrobów metalowych.

Zwycięzcą przetargu na materiały hutnicze "ze stali Duplex, nierdzewnej, kwasoodpornej i metali kolorowych" została firma P.W. Ferkut za 1 mln 234 tys. zł. Przedsiębiorstwo z miejscowości Ustowo k. Szczecina prowadzi m.in. skup złomu metali, a także zajmuje się produkcją ceramiki budowlanej.

Wystawiony we wtorkowych przetargach majątek stoczni Szczecin opiewał na ok. 120 mln zł. Wśród nieruchomości znalazły się m.in. pochylnia Wulkan, malarnia, prefabrykacja, czyli miejsce, w którym powstają konstrukcje stalowe oraz pochylnia Odra. Jednak inwestorzy nie byli nimi zainteresowani.

Wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz podkreślił w rozmowie z PAP, że w ramach ustawy kompensacyjnej z grudnia 2008 r. już po raz trzeci odbyły się przetargi - otwarte i konkurencyjne - umożliwiające potencjalnym inwestorom zakup części majątku po byłej Stoczni Szczecińskiej Nowa.

- Jak widać w tej procedurze największym zainteresowaniem cieszyły się składniki majątkowe związane z materiałami i sprzętem, w tym m.in. blacha, materiały hutnicze. Nie było natomiast zainteresowania nieruchomościami - zaznaczył wiceszef resortu skarbu.

- Naszym zadaniem jest tworzyć możliwości inwestorom i realizować w ten sposób ustawę kompensacyjną. Mimo tego, że od ostatniej procedury (przetargowej na części majątku stoczni Szczecin - PAP) minęło prawie pół roku, sytuacja nie uległa zmianie. Nie zgłosili się inwestorzy, którzy chcieliby kupić składniki nieruchomościowe. Będziemy jeszcze w tym roku - na przełomie trzeciego i czwartego kwartału - uruchamiać procedurę uproszczoną - aukcyjną. Znów damy inwestorom możliwość zainteresowania się aktywami szczecińskiego zakładu - dodał Leszkiewicz.

Wiceminister zwrócił uwagę, że informacje o wtorkowych przetargach były popularyzowane przez placówki dyplomatyczne oraz instytucje zajmujące się promocją polskiej gospodarki i szukaniem inwestorów.

Komisja Europejska dała czas na kontynuowanie tego procesu do końca pierwszego kwartału 2011 roku.

- Będziemy starali się jeszcze ten czas, który nam pozostał, efektywnie wykorzystać i znów zainteresować inwestorów składnikami majątkowymi w Szczecinie - powiedział Leszkiewicz.

W wyniku przeprowadzonych w ubiegłym roku przetargów i aukcji nabywców znalazło dziewięć z 19 pakietów majątku stoczni Szczecin. Na przeprowadzenie kolejnych licytacji aktywów zakładów w Gdyni i Szczecinie zgodziła się pod koniec kwietnia br. Komisja Europejska.

6 listopada 2008 r. KE uznała, że udzielona zakładom w Gdyni i Szczecinie przez polski rząd pomoc publiczna jest nielegalna. Zgodnie z planem uzgodnionym z KE, podzielony na części majątek stoczni został wystawiony na sprzedaż, a pracownicy zwolnieni. Szczegóły związane z wyprzedażą majątku zostały zawarte w tzw. ustawie kompensacyjnej.

Źródło artykułu:PAP
majątekprzetargstocznia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)