Sprzedaż MPEC wciąż sprawą otwartą - prezydent Białegostoku
24.04. Białystok (PAP) - Zdaniem prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego, sprawa sprzedaży lub nie komunalnego Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (MPEC) wciąż...
Spółka ma wyłączność negocjacyjną, która obowiązuje do 22 maja. Jej oferta okazała się korzystniejsza od oferty GDF Suez Energy Services International SA.
"Jeżeli negocjacje z Eneą nie zakończą się sukcesem, to albo przystąpimy do negocjacji z tą drugą firmą i najprawdopodobniej tak by było, albo można w ogóle odstąpić od procesu sprzedaży" - powiedział dziennikarzom w czwartek prezydent Truskolaski.
Enea Wytwarzanie SA jest właścicielem Elektrociepłowni Białystok. Pytany przez dziennikarzy o możliwość monopolizacji rynku w przypadku zakupu udziałów także MPEC Białystok, Truskolaski zwrócił uwagę, że w przypadku ewentualnego podpisania umowy wstępnej, będzie ją badał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dopiero po jego pozytywnej opinii będzie można zawrzeć umowę wiążącą.
"Dopóki ostatni podpis na umowie nie zostanie złożony, sprawa sprzedaży udziałów MPEC jest absolutnie otwarta" - zastrzegł prezydent Białegostoku. Odmówił jednak odpowiedzi na pytanie, jakie warunki finansowe zaproponowali oferenci.
Gmina Białystok chce sprzedać udziały MPEC jednorazowo, w całości, jednemu podmiotowi lub ich grupie działającej wspólnie. Przedmiotem sprzedaży jest 85 proc. udziałów o łącznej wartości nominalnej prawie 55,8 mln zł.
Prezydent Truskolaski w przeszłości wielokrotnie podkreślał, że jeśli oferowana cena za udziały nie będzie dla miasta "satysfakcjonująca", to do sprzedaży nie dojdzie. Przez cały proces wyłaniania potencjalnego nabywcy nie padła jednak żadna konkretna kwota, którą zainteresowani chcą za udziały MPEC zapłacić. (PAP)
rof/ mhr/ jtt/