Świat maluje się polską szminką

Polskie firmy produkujące kosmetyki nie odczuwają kryzysu. W zeszłym roku ich sprzedaż za granicę sięgnęła blisko 2 mld euro - donosi "Rzeczpospolita".

Świat maluje się polską szminką
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

21.05.2012 | aktual.: 21.05.2012 10:13

Zeszły rok światowej branży kosmetycznej przyniósł 5 proc. wzrost. Dziś szacuje się go na 426 mld dolarów - wynika z raportu Euromoniotor. Jak podaje "Rz", z sukcesem radzą sobie na tym rynku polscy przedsiębiorcy. Z danych GUS wynika, że wyeksportowali w 2011 roku kosmetyki za 7,6 mld zł, czyli 1,86 mld euro.

Największa w tym zasługa firmy Inglot, która staje się już marką globalną. Jej produkty do makijażu dostępne są w 150 butikach w 44 krajach świata - przypomina "Rz". A jak zapewnia gazetę prezes firmy Wojciech Inglot, tylko w tym roku przybędzie kolejnych kilka rynków. Jego firma eksportuje już 40 proc. swojej produkcji.

Taki rewelacyjny wynik chce też osiągnąć Oceanic. Na razie za granicę wysyła co 10 kosmetyk marki AA. Używają ich jednak mieszkańcy aż 25 krajów. W zeszłym roku eksport firmy wzrósł o 20 proc., głównie dzięki mocniejszemu wejściu na Ukrainę, Litwę oraz do USA.

Także Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris stawia na eksport. Jej marki są już dostępne w 30 krajach. Od 2010 roku firma inwestuje w rozwój sprzedaży w Azji i w Niemczech. W zeszłym roku dynamicznie rósł eksport luksusowych marek dr Ireny Eris do Hiszpanii, Czech i USA.

Firmy kosmetyczne liczą teraz na pomoc państwa przy rozpropagowaniu swoich produktów. Wiosną ruszył rządowy program promocji naszych eksportowych hitów. Na reklamę kosmetyków za granicą przeznaczono ponad 4 mln zł - pisze "Rz".

Trzeba jednak pamiętać, że gigantyczny eksport to efekt umiejscowienia w naszym kraju fabryk zagranicznych koncernów. Sam Avon wysyła za granicę produkty za 2 mld zł. A oprócz nich są w Polsce jeszcze zakłady Oriflame, L'Oreal czy Beiersdorf (m.in. marka Nivea).

Wirtualna Polska/"Rzeczpospolita"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)