Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy i Chorób Zawodowych

Świeca, symbolizująca pamięć o ofiarach wypadków przy pracy, zapłonęła we wtorek siedzibie śląsko- dąbrowskiej "Solidarności". Związkowcy uczcili w ten sposób Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy i Chorób Zawodowych.

Inicjatywa Dnia Pamięci ma już ponad 20 lat, a coroczne obchody odbywają się od 1997 r. Związkowcy podkreślają, że obchody 28 kwietnia to nie tylko dowód pamięci o ofiarach wypadków, ale także okazja do skierowania do pracodawców apelu o lepsze warunki pracy.

Szef śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Piotr Duda ocenia, że na wypadki przy pracy nie można patrzeć wyłącznie przez pryzmat ekonomii i statystyk. "Liczy się przede wszystkim człowiek. Każdy wypadek to przecież ogrom cierpień poszkodowanego i tragedia jego rodziny" - podkreślił we wtorek związkowiec, przypominając, że "S" od wielu lat promuje bezpieczną pracę.

W tym roku tematem przewodnim obchodów jest relacja między oceną ryzyka zawodowego a zdrowiem w miejscu pracy. Oprócz symbolicznego wymiaru - świec i kwiatów w zakładach pracy - tego dnia "S" organizuje także stosowne seminaria, rozprowadza plakaty, ulotki i materiały informacyjne o bezpiecznej pracy.

Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy i Chorób Zawodowych obchodzony jest w ponad 70 krajach. Idea zrodziła się w Kanadzie, gdzie na początku ubiegłego wieku doszło do katastrofy w kopalni. Jej ofiary uczcił w 1986 r. Kanadyjski Kongres Związków Zawodowych, który przyjął datę 28 kwietnia jako Dzień Pamięci Pracowników. Potem pomysł podchwyciły związki w USA.

Dzień Pamięci nabrał światowego charakteru, kiedy w 1996 r. w siedzibie ONZ w Nowym Jorku delegacja związkowców zapaliła świecę pamięci dla uczczenia pracowników, którzy zginęli lub cierpią z powodu złych warunków pracy. Dziś zapalona świeca jest symbolem tego dnia. W 1997 Międzynarodowa Konferencja Wolnych Związków Zawodowych zaleciła, aby ogólnoświatowe obchody odbywały się co roku.

Według danych Międzynarodowej Organizacji Pracy, rocznie w wypadkach przy pracy ginie ponad 2 mln pracowników, 1,2 mln zostaje rannych a 160 mln pracuje w ciężkich warunkach.

W Polsce w 2008 r. w wypadkach przy pracy zginęły 523 osoby. Prawie tysiąc pracowników doznało ciężkich obrażeń, a lżejszych ponad 100 tys. W stosunku do 2007 r. liczba wypadków i osób poszkodowanych wzrosła - ofiar śmiertelnych o blisko 10 proc. W zeszłym roku poszkodowani w wypadkach opuścili z tego powodu blisko 3,5 mln dni pracy.

Najczęściej wypadkom ulegają pracownicy najmłodsi, do 29 lat i w pierwszym roku pracy. Do wypadków dochodzi przede wszystkim w przetwórstwie przemysłowym, handlu detalicznym i hurtowym, budownictwie, ochronie zdrowia, górnictwie.