11.02. Warszawa (PAP) - Sygnity planuje na przełomie kwietnia i maja tego roku zaktualizować strategię spółki, przyjrzy się m.in. celom finansowym. Firma widzi możliwości zawierania kolejnych aliansów z zagranicznymi partnerami - poinformował dziennikarzy prezes Janusz R. Guy.
"Chcemy zaktualizować strategię na jej półmetku, czyli po drugim kwartale, na przełomie kwietnia i maja. Przyjrzymy się aktualnie zakładanym parametrom finansowym i ocenimy czy są one już teraz na tyle bliskie, aby je podnosić. Przy tej okazji chcemy też spotkać się z obligatariuszami i pokazać im, że spłata zobowiązań przez Sygnity nie jest w żadnym stopniu zagrożona" - powiedział prezes dziennikarzom.
Zgodnie z aktualną strategią Sygnity średnia rentowność netto w latach 2013-15 ma wynieść 4,8 proc., średnia marża EBIT 6,2 proc., średnia marża brutto na sprzedaży 21,1 proc., a przychody mają ukształtować się w tym okresie na średnim poziomie 550 mln zł.
Sygnity spodziewa się, że w całym rok 2013/2014 poprawi sprzedaż w ujęciu rocznym. W pierwszym kwartale roku obrotowego 2013/2014 (rok obrotowy spółki rozpoczyna się w październiku) spółka wypracowała 148,1 mln zł przychodów, wobec 165,6 mln zł rok wcześniej.
"Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, aby powstrzymać spadek przychodów" - powiedział na wtorkowej konferencji Sygnity dyrektor Wiesław Strąk, wiceprezes zarządu ds. finansowych.
Spółka poprawiła w pierwszym kwartale rentowność - przy spadku przychodów, wynik operacyjny wzrósł rdr o 7,1 proc., a zysk brutto o 17,8 proc. Zysk netto był niższy niż przed rokiem ze względu na jednorazową rezerwę na poczet sporu z Urzędem Kontroli Skarbowej w wysokości 2,1 mln zł.
W pierwszym kwartale marża brutto na sprzedaży spółki wyniosła 20,4 proc., marża operacyjna 6,6 proc., a marża netto 4,1 proc. Rentowność netto skorygowana o wpływ zdarzenia jednorazowego wyniosła 5,5 proc.
Sygnity widzi możliwość zawierania kolejnych aliansów, podobnych do porozumień z IBM czy hiszpańską Indrą.
"Są inne spółki, z którymi moglibyśmy zawrzeć porozumienia. Szczególnie jedna firma ze Stanów, która chciała wcześniej kupić od nas segment bankowy. Takiej możliwości nie widzieliśmy, ale urodził się z tego pomysł na współpracę" - powiedział dziennikarzom prezes.
"Alianse strategiczne to na dzień dzisiejszy najbardziej racjonalna droga do tego, aby pozycjonować się na rynku kapitałowym z premią w stosunku do zwykłych integratorów. Przy współpracy naszym celem jest pozyskanie dostępu do produktów, a ze swojej strony dajemy kompetencje na rynku lokalnym" - dodał.
We wtorek Sygnity podało wyniki za pierwszy kwartał roku obrotowego 2013/2014.
Zysk netto Sygnity w I kw. 2013/14 roku wyniósł 6,1 mln zł i był o 15 proc. niższy od oczekiwań analityków. Wyniki obniżyła jednak rezerwa na poczet sporu z Urzędem Kontroli Skarbowej w wysokości 2,1 mln zł. W ocenie analityków wyniki spółki były w miarę dobre, widać w nich było poprawę marży brutto i pracę nad utrzymaniem kosztów pod kontrolą.
We wtorek o godz. 14.00 kurs akcji Sygnity traci 0,2 proc. i wynosi 20,75 zł. (PAP)
kuc/ asa/
