Szlak Zabytków Techniki - "wehikułem czasu"
Skojarzeniem z "wehikułem czasu" zamierzają
budować markę wytyczonego w woj. śląskim Szlaku Zabytków Techniki
(SZT) koordynujące to przedsięwzięcie instytucje.
27.04.2009 | aktual.: 27.04.2009 16:54
Obejmujący 32 obiekty Szlak Zabytków Techniki to istniejący od trzech lat produkt turystyczny, łączący najciekawsze obiekty dziedzictwa przemysłowego w woj. śląskim - m.in. Zabytkową Kopalnię "Guido" w Zabrzu, robotnicze osiedla Nikiszowiec i Giszowiec w Katowicach, dworce kolejowe w Bielsku-Białej i Rudzie Śląskiej czy Muzeum Piwowarstwa w Tychach.
Jak mówili podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Katowicach przedstawiciele Śląskiej Organizacji Turystycznej (ŚOT) i Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach, "wehikuł czasu" nie jest gotowym hasłem reklamowym. To raczej myśl przewodnia dla promocji Szlaku, prowadzonej na podstawie opracowanej niedawno strategii marketingowej.
_ Kto z nas nie chciałby wejść do takiego wehikułu i przenieść się w inne czasy, kiedy np. mężczyźni byli bardziej romantyczni? Wehikuł czasu to romantyczna wizja, marzenie wielu. Okazuje się, że nie trzeba marzyć, Szlak Zabytków Techniki przenosi (...) w czasy, których nie można dotknąć _- mówiła jedna z twórczyń strategii marketingowej SZT, Dorota Janas.
Jak tłumaczyła, sam termin "wehikuł" daje skojarzenie z przemieszczaniem, poruszaniem się. Szlak Zabytków Techniki - mówiła Janas - to szlak samochodowy. Turyści podróżują nim nie tylko między obiektami, ale też w czasie: odkrywają historię techniki, przemysłu, architektury czy komunikacji i doświadczają wpływu dokonanych kiedyś zmian na teraźniejszość.
Opracowana w ostatnich miesiącach strategia marketingowa SZT będzie podstawą m.in. dla planowanej na jesień tego roku ogólnopolskiej kampanii reklamowej Szlaku. Przeprowadzi ją Polska Organizacja Turystyczna.
Warta 700 tys. zł kampania ma objąć największe polskie miasta - Warszawę, Kraków, Wrocław, Poznań czy Gdańsk. Oprócz niej, w tym roku właściciele i zarządcy obiektów Szlaku m.in. przygotują i zatwierdzą wewnętrzne normy jakościowe; będą też szkolić się, by poprawić jakość, zakres i dostępność usług oraz by spójnie promować wspólną ofertę.
Według zapowiedzi Adama Hajdugi z ŚOT, obiekty Szlaku wkrótce zostaną lepiej oznakowane; w wakacje będą promowane w woj. śląskim konkursem skierowanym do młodych, we wrześniu natomiast wezmą udział w organizowanych w Zabrzu Międzynarodowych Targach Turystyki Dziedzictwa Przemysłowego i Turystyki Podziemnej.
W 2010 r. zorganizowana zostanie regionalna kampania promocyjna; odbędzie się również święto szlaku - na kształt znanych w Polsce nocy muzeów czy podobnej imprezy organizowanej na Szlaku Kultury Przemysłowej w Nadrenii-Północnej Westfalii. Tamtejszy szlak istnieje od 14 lat, a jego 24 obiekty co roku odwiedza ponad 1 mln osób.
Przedstawiciele ŚOT i samorządu regionu przyznawali w poniedziałek, że inspirują się metodami pracy i promocji stosowanymi w Zachodniej Europie - prócz podobnego szlaku w Niemczech, np. na Szlaku Ognia w Walonii. Obiekty Szlaku Zabytków Techniki woj. śląskiego odwiedza na razie ok. 500 tys. osób rocznie - planowane działania mają zwiększyć tę liczbę.