LOT organizuje Polakom czarterowe połączenia z zagranicy. Za taką pomoc trzeba jednak zapłacić. - Anulowali nam rejs, więc musieliśmy kupić "ewakuacyjny" czarter. Cena takiego biletu to prawie 1 tys. zł. Czy rząd zwróci nam połowę pieniędzy za tę rezerwację? – pyta pan Krzysztof.