Na Międzynarodowej Giełdzie Pracy w Łodzi,
zorganizowanej przez Wojewódzki Urząd Pracy, przedstawiciele firm
ze Słowenii, Austrii i Danii mieli w kim wybierać - pisze "Dziennik
Łódzki".
W Danii, gdzie od dawna panuje niskie
bezrobocie, a gospodarka rozwija się w zawrotnym tempie, brakuje
rąk do pracy. W związku z tym rząd duński zaczyna szukać
pracowników poza granicami kraju.