Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stał się najwartościowszym sojusznikiem prezydenta Rosji Władimira Putina, bo mimo deklarowanego oburzenia z powodu agresji faktycznie blokuje pomoc dla Ukrainy - napisał w brytyjskim tygodniku "Spectator" niemiecki publicysta Wolfgang Munchau. Dodaje, że Scholz jedynie udaje, że wspiera Ukrainę.