gpw(strona 213/380)

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

Skala spadku indeksów w ostatnich dniach robi spore wrażenie na inwestorach, choć pikują głównie spółki surowcowe. Po dynamicznej przecenie zawsze można liczyć na odbicie.

...

Podobnie jak w poniedziałek WIG 20 zanotował wczoraj silne spadki. Jedynie otwarcie notowań było pozytywne i tuż po rozpoczęciu sesji WIG 20 wyznaczył dzienne maksimum na poziomie 2368. Potem rynek zaczął opadać i spadki trwały praktycznie do końca sesji. Tuż przed zamknięciem zostało wyznaczone dzienne minimum na poziomie 2298.

Ważnym wydarzeniem ostatnich sesji była z pewnością nieudana próba sforsowania węzła podażowego: 2385 – 2388 pkt. (widoczna na załączonym wykresie). Poniedziałkowy atak niedźwiedzi zainicjowany z tego właśnie rejonu cenowego sprawił, że kreowany tak mozolnie przez obóz byków ruch odreagowujący został w przeciągu kilku godzin całkowicie zanegowany. Kontrakty powróciły zatem do bazowej zapory popytowej: 2305 – 2310 pkt.

...

...

Wtorkowa przerwa techniczna na Giełdzie Papierów Wartościowych okazała się również pauzą pomiędzy dwoma sesjami dynamicznych przecen, której centralnym punktem była słaba postawa kluczowej spółki w indeksie WIG20, jaką pozostaje KGHM.

Rynki kapitałowe traciły dzisiaj na wartości, a fala przecen nie ominęła warszawskiego rynku. Polski parkiet głównie ze względu na silną reprezentację spółek surowcowych przecenił się dzisiaj 1,8 proc. Z danych makroekonomicznych GUS podał, iż przeciętne wynagrodzenie brutto w marcu wzrosło 1,6 proc. rok do roku. Ekonomiści prognozowali, iż zmiana wyniesie 2,7 proc.