Upijali klientów do nieprzytomności wzmocnionym alkoholem i okradali. Jest 90 poszkodowanych: jeden z nich, Brytyjczyk, nie przeżył, jego zgon bada prokuratura - pisze w środę "Rzeczpospolita" o wyniku operacji służb wobec sieci klubów go-go. Klientom serwowano drinki ze specjalnie spreparowanych mieszanek alkoholi z dodatkiem tabletek psychoaktywnych. Odurzony bywalec klubu był "czyszczony" z gotówki i konta.