Rząd poluzował obostrzenia w handlu, zezwalając sklepom o powierzchni ponad 100 metrów kw. wpuszczanie jednego klienta na każde 15 metrów. Nie wszyscy wiedzą jednak, jak interpretować ową powierzchnię, bo w sklepach są przecież także magazyny czy zaplecze socjalne. Przedstawiciel rządu ucina jednak spekulacje i przypomina o ewentualnych karach.