Rzadko zdarza się, by ktoś podejmował się przemytu żywności z Polski na Ukrainę – odwrotny kierunek nie jest z kolei niczym dziwnym. Tym większe zaskoczenie straży granicznej, która udaremniła przemyt ponad 2 ton nabiału i majonezu z Polski.
Państwo straciło miliardy, bo aż do końca 2010 roku do Polski wjeżdżał spirytus bez akcyzy. Afera spirytusowa nie skończyła się w 2007 roku wraz ze zmianą przepisów, które miały ukrócić nielegalny proceder - stwierdza "Rzeczpospolita".
Ukraińcy ze strefy przygranicznej z Polską czekają na wejście w życie umowy o małym ruchu granicznym. Dokument przewiduje, że mieszkańcy 30-kilometrowej strefy będą mogli jeździć do Polski na podstawie specjalnych pozwoleń, zamiast wiz.