Stadion Narodowy cały czas powstaje na kredyt jego wykonawców. Choć Narodowe Centrum Sportu zaczęło wypłacać zaległe pieniądze firmom budowlanym, którym nie płaciło konsorcjum budujące stadion, to część podwykonawców nadal boi się, że na pracy przy arenie Euro 2012 straci. Na dodatek stadion cały czas drożeje.