Apteka "Słoneczko" z miejscowości Zduny w woj. łódzkim przeżywa wybuch popularności. Zawdzięcza ją temu, że sprzedała drogi lek, a paragon wykorzystali politycy opozycji do walki z rządem. "Telefony się urywają, nie możemy normalnie pracować" - żali się nam farmaceutka "Słoneczka".