8.10.Warszawa (PAP) - Ministerstwo skarbu chciałoby jak najszybciej zacząć proces prywatyzacji spółek drugiej grupy chemicznej i jeszcze w tym roku planuje wybrać doradcę -...
Prywatyzacja pierwszej grupy spółek Wielkiej Syntezy Chemicznej jest szansą dla firm na pozyskanie środków na inwestycje, dostępu do nowych technologii i rynków zbytu - mówili prezesi tych spółek podczas panelu w drugim dniu Forum Inwestycyjnego w Tarnowie.
Rząd chce jeszcze w tym roku sprywatyzować przedsiębiorstwa tzw. Wielkiej Syntezy Chemicznej; do 10 września Nafta Polska przyjmuje oferty - poinformował resort skarbu na stronie dla inwestorów. Na przyszłorocznej liście do prywatyzacji znajdują się natomiast Zakłady Chemiczne w Policach oraz Zakłady Azotowe w Puławach.
Produkcję ograniczają światowi potentaci, tacy jak niemiecki BASF czy amerykański Dow Chemicals oraz krajowe zakłady: Azoty Tarnów, Puławy, Police, Anwil czy Kędzierzyn.
Ceny nawozów i chemikaliów lecą w dół, handel niektórymi produktami w ogóle zamarł i najwięksi ich wytwórcy musieli ograniczyć produkcję. Nafta Polska nie rezygnuje jednak z planów prywatyzacji.