8.10.Warszawa (PAP) - Ministerstwo skarbu chciałoby jak najszybciej zacząć proces prywatyzacji spółek drugiej grupy chemicznej i jeszcze w tym roku planuje wybrać doradcę - poinformował w czwartek dziennikarzy wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz.
"Chcemy w miarę szybko zacząć ten proces, zwłaszcza w odniesieniu do Polic pilną sprawą jest znalezienie inwestora, dlatego nie chcemy czekać i wybrać doradcę. Liczymy, że odbędzie się to w tym roku" - powiedział Leszkiewicz.
Wiceminister dodał, że na razie nie przesądzone zostało, czy przy prywatyzacji Polic i Puław resort wybierze jednego doradcę, czy dla każdej z firm osobnego.
W skład drugiej grupy chemicznej wchodzą Zakłady Azotowe w Puławach i Zakłady Chemiczne Police.
Wiceminister powiedział, że proces prywatyzacyjny drugiej grupy prowadzić będzie Ministerstwo Skarbu Państwa, a nie Nafta Polska, która za zadanie ma sprywatyzować do końca tego roku pierwszą grupę, w skład której wchodzi Ciech, Tarnowskie Azoty i Zakłady Azotowe Kędzierzyn.
"Resort będzie prowadzić prywatyzację drugiej grupy. Tuż po zakończeniu pierwszej grupy Nafta Polska idzie do likwidacji" - wyjaśnił minister.
Leszkiewicz poinformował, też że nie przewiduje zmian w koncepcji prywatyzacji sektora chemicznego.
"Zdecydowaliśmy we wtorek na kolegium, że pozostaniemy przy dotychczasowej koncepcji prywatyzacji drugiej grupy chemicznej. Nie będziemy jej aktualizować czego projekt wysunęła Nafta Polska" - powiedział.(PAP)
pel/ pif/ gor/
