Czym kierują się unijni możnowładcy, że tak zażarcie walczą o ścięcie choćby jednego euro, a stać ich na zakup kupy słonia w beczce? To nie żart! Za ekstrawagancką „wystawę” holenderskiego artysty z naszej wspólnej unijnej kasy poszło ponad 400 000 złotych!