Zapisane w projekcie budżetu na 2012 rok wskaźniki dotyczące wzrostu gospodarczego i inflacji są zbyt pesymistyczne - uważa wicepremier, szef PSL Waldemar Pawlak. Oświadczył, że nie podziela prognozowania, jakie zaprezentował minister finansów.
Planowane wykonanie budżetu państwa w 2011 roku zakłada deficyt budżetowy w wysokości 30,2 mld zł wobec 40,2 mld zł zapisanych w ustawie - wynika z uzasadnienia do projektu budżetu na 2012 roku, przyjętego we wtorek przez rząd.
Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt budżetu na 2012 rok. W dokumencie założono, że w przyszłym roku deficyt nie przekroczy 35 mld zł, a wzrost gospodarczy wyniesie 2,5 proc. PKB.
Ludowcy zamierzają przedstawić w piątek w Sejmie swój kolejny pomysł dotyczący wydatków z budżetu państwa. Chcą, by do 2015 r. nie została zmniejszona tzw. rezerwa oświatowa przekazywana samorządom na niespodziewane wydatki - informuje "Rzeczpospolita".
Zakładając przyszłoroczne tempo wzrostu gospodarczego na poziomie 2,5 proc., Ministerstwo Finansów przyjęło realistyczne założenia do projektu budżetu - oceniają ekonomiści pytani przez PAP.
Rada Ministrów powinna przyjąć projekt ustawy budżetowej na 2012 r. na posiedzeniu 6 grudnia - wynika z informacji PAP uzyskanych w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Deficyt budżetu państwa w 2012 r. zostanie zapisany na poziomie 35 mld zł. Budżet zostanie skonstruowany przy konserwatywnym założeniu realnego wzrostu PKB o 2,5 proc. - wynika z uzasadnienia do projektu budżetu na 2012 r., do którego dotarła PAP.
Nawet jeśli założenia, przyjęte przez rząd do przygotowania projektu ustawy budżetowej na 2012 rok, nie pokryją się z rzeczywistością to nie będzie konieczności zmiany projektu - oceniają ekonomiści.
Na podstawie obecnych danych można szacować, że tegoroczny deficyt budżetowy będzie poniżej 30 mld zł, wobec 40,2 mld zł zapisanych w ustawie - poinformowało PAP źródło w Ministerstwie Finansów.
Planowanie poziomu inflacji na poziomie 2,8 proc. w 2012 r. jest zbyt optymistycznie - uważają politycy PSL, z którymi rozmawiała PAP. Ugrupowanie nie mówi jednak jednym głosem w sprawie przyjmowania założeń do budżetu już teraz.
Rząd na wtorkowym posiedzeniu przyjął przedłożone przez Ministra Finansów założenia do budżetu państwa na 2012 rok ze wzrostem PKB na poziomie 4,0 proc. i inflacją średnioroczną wynoszącą 2,8 proc. - poinformowało PAP Centrum Informacyjne Rządu. Rada Ministrów przyjęła także Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2011-2014.
Rząd na wtorkowym posiedzeniu przyjął przedłożone przez Ministra Finansów założenia do budżetu państwa na 2012 r. z 4 proc. PKB i 2,8 proc. inflacji średniorocznej - poinformowało PAP Centrum Informacyjne Rządu.
Podczas wtorkowej debaty senatorowie złożyli 64 poprawki do ustawy budżetowej na 2011 r. Zaproponowali m.in. przeznaczenie dodatkowych 300 mln zł na inwestycje w linie kolejowe, czy 15 mln zł na program "Szklanka mleka".
Od marca przyszłego roku emerytury i renty wzrosną o 2,7 proc. - wynika z założeń budżetu na rok 2011. Wczoraj rząd przedstawił projekt ustawy w Sejmie.
Sejm przyjął w piątek 16 poprawek senackich do ustawy budżetowej na 2010 r. Jak powiedział podczas czwartkowej debaty nad nimi przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych poseł Paweł Arndt (PO), są to poprawki "drobne i korygujące", które nie ingerują zasadniczo w ustawę budżetową.
Sejm uchwalił ustawę budżetową na 2010 r. Przewiduje ona, że przyszłoroczny deficyt wyniesie nie więcej niż 52 mld 214 mln 216 tys. zł. Zdaniem ministra finansów Jacka Rostowskiego jest to budżet odpowiedzialny, ostrożny i bezpieczny.