- Saxo Bank ocenia, że w czerwcu Europejski Bank Centralny (EBC) sięgnie po swoją broń ostateczną, czyli luzowanie ilościowe w celu ratowania konkurencyjności gospodarki Eurolandu, co wywoła wojnę walutową na parze EUR/USD - poinformował agencję ISBnews prezes polskiego oddziału instytucji Maciej Jędrzejak
Gospodarki państw rozwiniętych - Stanów Zjednoczonych, UE i Japonii - mają przed sobą coraz lepsze perspektywy i powoli odrabiają straty, jakie przyniósł im światowy kryzys finansowy. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja tzw. państw BRIC, czyli Brazylii, Rosji, Indii oraz Chin. Od ponad roku ich gospodarki rozwijają się znacznie wolniej od wieloletniej średniej. W efekcie tego lokalne waluty oraz indeksy giełdowe zanotowały silne spadki.
Kraje grupy G7 skupiającej największe potęgi światowej gospodarki m.in. USA, Japonię, Wielką Brytanię i Niemcy zapowiedziały, że nie będą sterować kursami wymiany swoich walut, oddalając obawę, że manipulacje kursami doprowadzą do "wojen walutowych".
Szef Bundesbanku Jens Weidmann obawia się, że skutkiem odchodzenie banków centralnych od ich podstawowego zadania, czyli walki z inflacją, może być utrata ich niezależności i wojny walutowe - pisze "FT" we wtorek, relacjonując jego przemówienie z Frankfurtu.
Prezydent USA Barack Obama i przywódcy Unii Europejskiej Herman Van Rompuy i Manuel Barroso zaapelowali w sobotę do swych partnerów z grupy G20 o działania na rzecz zrównoważonego wzrostu gospodarczego i unikanie "wojen walutowych" w postaci "konkurencyjnego obniżania kursu walut nie odzwierciedlających podstawowych realiów ekonomicznych".
W mediach od kilku miesięcy huczy od informacji dotyczących wojny walutowej. Niewiele jednak mówi się o jej przyczynach. A tych należy szukać w globalnej nierównowadze oraz dążeniach banków centralnych do złagodzenia jej objawów.
Ministrowie finansów krajów G20 zebrani na konferencji w Kyongju (południowy-wschód) uzgodnili w sobotę, że kraje rozwijające się uzyskają silniejszą reprezentację w zarządzie MFW. G20 chce też powstrzymać wojnę walutową.
Eksperci oceniają, że dalsza wojna walutowa spowoduje, że światowe PKB spadnie o 2,5 pkt proc. Dalsze spekulacje walutowe mogą spowodować kolejną recesję, która pogrąży wiele krajów - ostrzega "Dziennik Gazeta Prawna".
Przedstawiciele państw członkowskich Międzynarodowego Funduszu Walutowego zebrani w Waszyngtonie na dorocznym spotkaniu zmuszeni są poszukiwać kompromisu, który pozwoliłby na nadzorowanie kursów wymiany walutowej przez MFW - napisała w sobotę AFP.
W rozmowie z dziennikiem Financial Times szef MFW Dominique Strauss-Kahn ostrzegł we wtorek przed próbami ratowania gospodarek poszczególnych krajów przy wykorzystaniu kursów walut. Według Straussa-Kahna może to doprowadzić do wojny walutowej.