Sezon w pełni, plaże pełne turystów. To powinien być czas żniw dla amatorskich "poszukiwaczy skarbów". Na jeden poranek stałem się jednym z nich. Liczyłem, że znajdę zgubione przez Polaków złotówki lub zgubione przez Niemców euro. "Skarbów" na naszych plażach jest jednak coraz mniej.