1 sierpnia minął termin składania deklaracji o pozostaniu w OFE. Już następnego dnia Najwyższa Izba Kontroli rzuciła na rynek wiadomość, która całą operację uczyniła mało sensowną. Choćby rząd ciął i giął, wyginał, wydłużał i skracał, to i tak czeka nas upadek systemu emerytalnego. Raczej prędzej niż później. Demografia, emigracja i zmiana średniej długości życia ludzkiego zrobią swoje.