WAŻNE
TERAZ

Polska wygrywa z Finlandią - taką reprezentację chcemy oglądać!

Tiger odkupuje winy za obrazę powstańców. Kwotą pół miliona złotych

Środkowy palec na 1 sierpnia i dopisek "Dzień Pamięci. Chrzanić to, co było, ważne to, co będzie" kosztował właściciela marki Tiger sporo wstydu i pieniędzy.

Na zdjęciu Krzysztof Pawiński, prezes spółki Maspex, która produkuje Tigera
Źródło zdjęć: © East News | East News
Przemysław Ciszak

Wulgarny wpis opublikowany został w rocznicę Powstania Warszawskiego, w którym straciło życie 150 tys. cywilów. Na firmę Maspex, właściciela marki Tiger, posypały się gromy.

W efekcie kampania została zdjęta, a firma wydała oświadczenie, w którym przepraszała za grafikę. "Przepraszam za ten błąd, który nie powinien się wydarzyć. Zapewniam też, że taka sytuacja się więcej nie powtórzy". Dodała też : "wiemy, że usunięcie publikacji nie naprawi tego błędu, ale post został już usunięty".

Zareagował również prezes Maspexu Krzysztof Pawiński, który zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za ten skandal. Obiecał też zadośćuczynienie. Na własnym profilu na Twitterze zapewnił, że firma wesprze program edukacyjny dotyczący Powstania Warszawskiego.

Skandal poruszył różne środowiska. Osobiście zaangażował się również Filip Chajzer, który za sprawą fundacji zbiera pieniądze dla polskich żołnierzy. Dziennikarz na swoim profilu facebookowym podpowiadał, że "Zbiórka dla Powstańców 2017" to odpowiednia forma pokuty.

Co można kupić za 25 bln złotych? Tyle rząd PiS chciałby od Niemców za drugą wojnę światową:

Widać Maspex wziął to sobie do serca i słowa przekuł w czyny. "Proszę Państwa. Sam w to nie wierzę, ale to prawda. Przed chwilą zadzwonił do mnie chłopak z Tigera. Wyraźnie skonsternowany. Kilkukrotnie mówił, jak bardzo jest im głupio w firmie przez błąd, który popełnili" - relacjonuje na Facebooku Chajzer.

"Ostatnie zdanie naszej rozmowy - 'kwota, którą przelaliśmy jest tak wielka jak nasze poczucie wstydu'. I faktycznie jest WIELKA. 500.000 PLN!!! DZIĘKUJĘ!!! W imieniu bohaterów naszego Państwa DZIĘKUJĘ!!! To są pieniądze na leki, protezy, aparaty słuchowe, prąd, wodę, święta..." - napisał Chajzer (pisownia oryginalna).

Na potwierdzenie, Filip Chajzer zamieścił dowód wpłaty z banku na kwotę pół miliona złotych. "Jestem cholernie wzruszony. Każda, nawet najgłupsza decyzja może mieć swój happy end" - napisał.

Na Twitterze informację o kwocie i celu wpłaty potwierdził również prezes Pawiński. "Przekazaliśmy tę kwotę w ramach zbiórki "Pomoc dla Powstańców" organizowanej przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej" - napisał prezes Maspexu

Wybrane dla Ciebie

Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę