TK zamyka sprawę odszkodowań za wywłaszczenie
Trybunał Konstytucyjny ostatecznie zamknął sprawę dochodzenia odszkodowania za grunt zajęty pod budowę drogi publicznej. Chodzi o ustawę, która pozwalała złożyć wniosek o odszkodowanie za ziemię zabraną właścicielowi przez Skarb Państwa przed 1998 rokiem.
Przepisy wprowadzające do reformy administracji publicznej zakładały, że osoby pokrzywdzone mogą składać wnioski o odszkodowanie do końca 2005 roku. Jednak nadal w wielu sądach toczą się sprawy osób, które za późno zwróciły się z żądaniem odszkodowania. Dlatego Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym, czy ograniczenie roszczeń do konkretnego okresu jest zgodne z ustawą zasadnicza.
Przedstawiciel sejmu poseł Andrzej Dera bronił przepisów ustawy mówiąc, że pozwalały one każdemu załatwić swoją sprawę. Przypomniał, że właściciele nieruchomości na wystąpienie z wnioskiem o odszkodowanie mieli prawie siedem lat.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że wątpliwe przepisy są zgodne z ustawą zasadniczą. Jak tłumaczy sędzia Rafał Wolnik z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, dzisiejszy wyrok Trybunału ostatecznie zamyka kwestię odszkodowań za grunty zajęte przez Skarb Państwa przed 1998 rokiem. Sprawy, które czekały w sądach na rozstrzygnięcie Trybunału zostaną teraz oddalone.
W Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Gliwicach jest prawie 20 takich spraw. Jednak tylko w samej gminie Legionowo nie zostało załatwionych ponad 1000 wniosków o odszkodowanie.