TP szacuje koszt wprowadzenia alternatywy dla podziału spółki na 110-300 mln zł

Telekomunikacja Polska szacuje, że koszty
tzw. karty równoważności, która jest alternatywą dla podziału
spółki na część hurtową i detaliczną, wyniosą 110-300 mln zł -
poinformował w poniedziałek prezes TP Maciej Witucki.

Z kolei koszty podziału TP szacuje na 750 mln zł, a czas jego przeprowadzenia na 4-5 lat od decyzji.

Witucki powiedział w poniedziałek, że wprowadzenie karty zajmie dwa lata. TP w poniedziałek przekazała propozycję alternatywną wobec podziału do Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Karta równoważności zakłada m.in. takie same traktowanie innych operatorów, jak części detalicznej TP, poprawę jakości usług hurtowych, monitoring usług oraz szkolenia pracowników TP.

Witucki podkreślił, że wprowadzenie karty "ma na celu zapewnienie stabilizacji rynku telekomunikacyjnego".
_ To podstawa harmonijnej współpracy między operatorami i rozwoju usług. Przełoży się to na wzrost zaufania do inwestycji infrastrukturalnych, m.in. budowanie sieci nowej generacji _ - zaznaczył.

_ Koszty startowe karty równoważności szacujemy na 110-150 mln zł. Jeżeli będzie jednak mnóstwo obostrzeń, to mogą one sięgnąć nawet 300 mln zł _ - dodał.

W grudniu ubiegłego roku UKE wszczął postępowania w sprawie podziału spółki, zarzucając TP m.in. dyskryminację operatorów alternatywnych. Spółka rozpoczęła prace nad pakietem propozycji, które mają przynieść efekty podobne do podziału.

W kwietniu planowane są konsultacje projektu z operatorami alternatywnymi i zebranie ich stanowisk. Od maja do czerwca odbyć się mają cztery spotkania, w których wezmą udział przedstawiciele: TP, UKE i operatorów alternatywnych.

W lipcu-sierpniu TP ma przygotować i przekazać UKE ostateczną wersję projektu "Równoważność dostępu", uwzględniając opinię Urzędu, operatorów alternatywnych oraz izb telekomunikacyjnych.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje