Tusk: dotacja na drogi lokalne większa o ok. 500 mln zł

Blisko 500 mln zł, a nie 650 mln zł jak wcześniej planowano, zostanie przeznaczone na zwiększenie dotacji na budowę dróg lokalnych - ogłosił we wtorek premier Donald Tusk.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia

Rząd planował przekazać w tym roku na budowę, przebudowę i remonty dróg gminnych oraz powiatowych 900 mln zł, z czego 650 mln miało pochodzić z Lasów Państwowych. Jednak - jak wyjaśnił na wtorkowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Donald Tusk - projekt uchwały w tej sprawie zmieniono.

- Chcieliśmy przeznaczyć całość kwoty z Lasów Państwowych na remont i budowę dróg lokalnych. Zdecydowaliśmy się tę kwotę podzielić w taki sposób, aby móc sfinansować tegoroczne zwiększenie świadczenia dla całodobowych opiekunów dla osób niepełnosprawnych - wyjaśnił premier.

Rodzice niepełnosprawnych dzieci we wtorek już siódmy dzień protestowali w Sejmie, domagając się m.in. podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego. Chcą, aby już teraz osiągnęło ono poziom płacy minimalnej.

Jak poinformowało w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu, w znowelizowanej uchwale wydatki budżetu państwa na realizację programu budowy dróg lokalnych w 2014 r. zostają zwiększone z 250 mln zł o 450 mln zł - do 700 mln zł. "W efekcie na realizację programu w latach 2012-2015 zostanie przeznaczone z budżetu państwa 2 mld 400 mln zł. Jednocześnie 200 mln zł zostanie przeznaczone na podwyższenie świadczeń pielęgnacyjnych od 1 maja 2014 r." - czytamy w komunikacie.

W wyniku podwyższenia środków na dofinansowanie zadań samorządowych w 2014 r. powstanie ok. 1 tys. 680 km dróg, a do końca trwania programu, tj. 2015 r. - około 6 tys. 80 km dróg lokalnych.

W październiku, podczas poprzedniej nowelizacji Narodowego Program Budowy Dróg Lokalnych - tzw. schetynówek - rząd zdecydował, że wydatki budżetowe na jego realizację wyniosą w 2014 r. 250 mln zł, a nie 1 mld zł, jak wcześniej planowano. Taka decyzja oznaczała zmniejszenie nakładów na program w latach 2012-2015 z 2,7 mld zł do 1,95 mld zł. Powodem tej decyzji rządu były zapisy projektu budżetu, który przewidywał ustalenie planowanych wydatków z rezerwy celowej budżetu państwa na realizację programu w 2014 r. właśnie na 250 mln zł.

Jednak podczas parlamentarnych prac nad budżetem Senat zgłosił poprawkę, według której na realizację programu ma trafić w tym roku 650 mln zł z wpłaty z Lasów Państwowych. Sejm przychylił się do tej propozycji, a prezydent podpisał ustawę budżetową 29 stycznia. Dlatego resort administracji przygotował projekt zakładający zwiększenie tegorocznej dotacji właśnie o 650 mln zł.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"