Tusk szykuje nowe podatki

Nie ma końca sięgania rządu coraz głębiej do kieszeni obywateli. Gabinet Donalda Tuska pracuje już nad nowymi daninami, które mają zwiększyć wpływy z podatków o 24 mld zł. To 600 zł od każdego Polaka - pisze "Rzeczpospolita".

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia

Najnowszym pomysłem Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji jest rozszerzenie dwuprocentowego podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) na nowe kategorie. Ma on objąć m.in. pożyczki odnawialne udzielane przedsiębiorcom.

Rozszerzeniu ma ulec również zakres stosowania podatku od nieruchomości - obejmie sieci kablowe i obiekty energetyczne. Uderzy więc w operatorów telekomunikacyjnych, elektrownie czy kopalnie.

Jak przypomina "Rzeczpospolita", drenowanie kieszeni i przykręcanie fiskalnej śruby wciąż trwa. Państwo, wbrew obietnicom, utrzymało podwyższone stawki VAT, piąty rok z rzędu zamrożone są progi podatku od dochodów osobistych, zniknęły też ulgi w PIT (m.in. internetowa czy zwrot VAT za materiały budowlane)
. Dodatkowo na spółki komandytowo-akcyjne nałożono CIT. Dodając do tego planowane oskładkowanie umów-zleceń i o dzieło oraz sięgnięcie po aktywa OFE otrzymamy - jak szacuje gazeta - co najmniej 24 mld zł więcej zabieranych obywatelom.

Eksperci są zgodni - w Polsce system podatkowy jest zabałaganiony i skomplikowany. - Dla uzdrowienia finansów państwa wystarczyłoby kompleksowo uporządkować system podatkowy - uważa Aleksander Łaszek z Forum Obywatelskiego Rozwoju.

Tymczasem minister finansów przekonuje, że polskie podatki nie są wysokie, a w tym roku Polacy zapłacą ich relatywnie najmniej od 20 lat. Mateusz Szczurek podkreślił w radiowej Jedynce, że mimo to system podatkowy wymaga zmian. - Tegoroczne obciążenia podatkowe w Polsce są jednymi z niższych w Europie. Natomiast jeśli chodzi o ich skomplikowanie i proces ich poboru, na pewno jest ciągle dużo do zrobienia - dodaje minister.

Pytany o nowe podatki, na przykład dla rolników, zapewnił, że w liczeniu dochodów tej grupy zawodowej "nigdy nie chodziło o zwiększenie ich obciążeń".

Wybrane dla Ciebie

Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu