Tusk: Trybunał Konstytucyjny otrzyma wyliczenia dot. zmian w OFE
Trybunał Konstytucyjny otrzyma od rządu symulacje kosztów ewentualnego zakwestionowania zgodności z konstytucja ustawy o zmianach w Otwartych Funduszach Emerytalnych - zapewnił w piątek premier Donald Tusk.
07.02.2014 | aktual.: 07.02.2014 15:02
Trybunał Konstytucyjny otrzyma od rządu symulacje kosztów ewentualnego zakwestionowania zgodności z konstytucją ustawy o zmianach w Otwartych Funduszach Emerytalnych - zapewnił w piątek premier Donald Tusk.
Tusk pytany w piątek w Sejmie przez PAP, czy TK otrzyma takie symulacje zapewnił, że pytanie Trybunału jest rutynowe w dobrym znaczeniu. - Oczywiście Trybunał Konstytucyjny dostanie bardzo szczegółową odpowiedź. W naszej ocenie wszystko jest zgodne z konstytucją, ale symulujemy sytuację, gdyby był inny werdykt i symulacja tych kosztów będzie przedstawiona Trybunałowi - powiedział premier.
Zaznaczył, że sam wzrost kosztów obsługi zadłużenia zagranicznego - gdyby nie było zmian w OFE - wyniósłby ok. 8 mld zł. - To daje wyobrażenie, jak ważna z punktu widzenia państwa była ta reforma, a jej cofnięcie byłoby pod wieloma względami dramatycznie złe dla interesów finansów publicznych i państwa polskiego - mówił premier. - Ale oczywiście Trybunał otrzyma szczegółową odpowiedź i taką szczegółową symulację - dodał.
Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz pytany w piątek o szacunkowy koszt, jaki poniósłby budżet w przypadku stwierdzenia niekonstytucyjności zapisów ustawy o zmianach w OFE, podkreślił, że "to zbyt poważna sprawa, żeby mówić o niej bez przygotowania".
- To jest bardzo ważny temat, dotyczący bezpieczeństwa emerytalnego, bezpieczeństwa finansów publicznych i państwa. Przeważnie premier ceduje przygotowanie odpowiedzi na wystąpienie prezesa Trybunału Konstytucyjnego na jednego z ministrów, pewnie ta prośba trafi do nas. Nie widziałem tego wniosku. W porozumieniu z Ministerstwem Finansów przygotujemy odpowiedź i wtedy przekażę informację. Odpowiedź będzie przygotowana jak najszybciej - powiedział minister dziennikarzom.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Rzepliński zwrócił się w czwartek do premiera z wnioskiem o informację, jakie koszty poniósłby budżet w przypadku stwierdzenia niekonstytucyjności zapisów ustawy o zmianach w OFE. Szef TK chce wiedzieć, "jakie nieprzewidziane w ustawie budżetowej koszty" generowałby taki wyrok. Prezes TK oczekuje też, że stanowisko w tej sprawie zajmą również - "jako ustawowi uczestnicy postępowania" - marszałek Sejmu oraz prokurator generalny.
TK wyznaczył Prokuratorowi Generalnemu termin 60 dni na przygotowanie stanowiska w sprawie skargi prezydenta - przypomniał w piątek PAP rzecznik Andrzeja Seremeta, prok. Mateusz Martyniuk. - Dotrzymamy tego terminu - zapowiedział.
Pytana przez PAP marszałek Sejmu Ewa Kopacz przyznała, że o wniosku prezesa Trybunału dowiedziała się z mediów i nie wie jeszcze, jakie będzie jej stanowisko w tej sprawie. Zapewniła jednak, że jej odpowiedź "zostanie przekazana w ustawowym terminie".
Ustawę do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej skierował prezydent Bronisław Komorowski. Nowe przepisy obowiązują od 1 lutego. Ustawa przewiduje, że przyszli emeryci będą mogli decydować, czy nadal chcą przekazywać część składki do OFE, czy też jej całość do ZUS. Z OFE do ZUS zostały już przeniesione obligacje Skarbu Państwa warte ponad 153 mld zł, ponieważ zgodnie z ustawą w te papiery i inne instrumenty dłużne gwarantowane przez Skarb Państwa OFE nie mogą już inwestować.
Ustawa wprowadza minimalny poziom inwestycji OFE w akcje. Będzie on wynosił 75 proc. do końca 2014 r., 55 proc. do końca 2015 r., 35 proc. do końca 2016 r. i 15 proc. do końca 2017 r. Zgodnie z ustawą do końca lipca obowiązuje zakaz reklamy OFE.
Wniosek do TK dotyczy m.in. zbadania zakazu inwestowania OFE w papiery Skarbu Państwa i nakazu inwestowania w akcje przy usunięciu gwarancji minimalnej stopy zwrotu z inwestycji. Prezydent pyta też TK o zakaz reklamy OFE i kary za jego naruszenie.
Prezydent sygnalizuje też Trybunałowi rozbieżność w ocenie statusu składek zgromadzonych w OFE - czy są to środki publiczne, czy prywatne.