Ulubiona apteka dealerów narkotyków? Te leki sprzedawano hurtowo
Wrocławska prokuratura oskarżyła 72-letnią właścicielkę aptek o nielegalną sprzedaż leków zawierających pseudoefedrynę. Według śledczych kobieta sprzedała leki warte co najmniej 200 tys. zł.
Według ustaleń śledczych z Wrocławia, farmaceutka Anna A.-P. sprzedawała leki o wartości co najmniej 200 tys. zł, które mogły posłużyć do uzyskania aż 200 kg pseudoefedryny. Z tej substancji można było wyprodukować około 170 kg metamfetaminy.
Przestępcze działania miały być prowadzone od stycznia 2016 r. do grudnia 2021 r. w trzech aptekach zlokalizowanych we Wrocławiu i dwóch innych miejscowościach. Prokuratura oskarżyła 72-letnią farmaceutkę o zakładanie osobnych elektronicznych magazynów na potrzeby sprzedaży leków zawierających pseudoefedrynę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inspektor cofnął pozwolenie
Prokuratura podaje, że farmaceutka sprzedawała leki w ilościach większych niż reszta zatrudnionego personelu. Pomimo poważnych zarzutów, Anna A.-P. nie przyznaje się do winy i odmówiła składania wyjaśnień.
"Po ujawnieniu przestępstwa Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny cofnął jej zezwolenie na prowadzenie aptek" – poinformowała PAP prokuratura.